|
|
1 2 3 ...21 [Losowe] >>>
|
|
Po powrocie z sanatorium podczas pierwszej nocy m±¿ przez sen ci±gle powtarza "Basiu, Basiu, Basiu!"
Rano ¿ona ¿ada wyja¶nieñ.
- Ko³o sanatorium by³o gospodarstwo rolne, a tam w zagrodzie sta³a piêkna klacz o tym imieniu.
Chodzi³em j± karmiæ chlebem. Pewnie mi siê przy¶ni³a. - t³umaczy siê m±¿.
Minê³o kilka dni, m±¿ wraca z pracy i widzi, ¿e na stole le¿y list w rozerwanej kopercie.
- Od kogo? - pyta siê m±¿ ¿ony.
- Ta klacz do ciebie napisa³a.
|
Doda³: aryur10 |
2007-10-06 13:09:48 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
¯ona od rana przymila siê do mê¿a. W koñcu wyja¶nia o co chodzi:
- Franiu, dzisiaj mija 30 rocznica naszego ¶lubu, mo¿e by tak zar¿n±æ kurê?
- a co ona winna?
|
Doda³: justynaaa |
2008-05-18 15:04:33 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Rano ¿ona mówi do mê¿a: krzes³o skrzypi. A m±¿ na to: co to ja stolarz? ¯ona dodaje: wanna przecieka, m±¿: co to ja hydraulik? A ¿ona: no jeszcze ¿arówka siê spali³a, m±¿: a co to ja elektryk? Zdenerwowany m±¿ wychodzi z domu trzaskaj±c drzwiami. M±¿ zdziwiony wraca do domu i siê zastanawia: (krzes³o naprawione, wanna nie przecieka, ¿arówka ¶wieci, hmm kto to wszystko zrobi³) zdziwiony pyta ¿ony: kto to wszystko zrobi³? ¯ona: S±siad z góry. M±¿: a co za to chcia³?
¯ona odpowiada: mia³am mu upiec ciasteczka lub i¶æ z nim do ³ó¿ka! A m±¿ na to: i co upiek³a¶ mu te ciasteczka? A ¿ona na to: a co to ja ciastkarka?????
|
Doda³: anim |
2007-10-06 13:11:15 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Z ko¶cio³a wychodzi m³oda para, której ksi±dz w³a¶nie udzieli³ ¶lubu i w tym momencie zaczyna padaæ deszcz. - Masz ci los - wola pan m³ody - nastêpna przyjemno¶æ!
|
Doda³: tomek |
2007-10-06 13:10:28 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Stara cha³upa na koñcu ¶wiata, biedne ma³¿eñstwo, wychowuj±ce spor± gromadkê dzieci. Pewnego wieczora ch³op, pouczony przez lekarza, zak³ada prezerwatywê. Ma³zonka oburzona podnosi lament:
-Jasiek, czy¶ ty zg³upio³ do reszty? Dzieciska butów na zimê ni maj±, a ty se ptaka stroisz?!
|
Doda³: miku¶ |
2007-10-06 13:09:45 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
W ³ó¿ku siedz± ¿ona i jej kochanek.
Nagle s³ychaæ klucz w zamku, a ¿ona krzyczy do kochanka:
- Wyskakuj przez okno na co on odpowiada.
- Oszala³a¶? Przecie¿ to 13 piêtro!
- Nie czas teraz na przes±dy!
|
Doda³: nataloa566 |
2007-10-06 13:09:53 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Mama siê k±pa³a by³a ca³a go³a i tato przyszed³ do niej i siê k±pali razem. Po pewnej chwili rodzice razem wyszli z wanny i siê wycierali rêcznikami . Jasiu lubi³ ketchup wiêc wzi±³ go i schowa³ siê w szafie u rodziców w sypialni. Rodzice weszli do sypialni i tato powiedzia³ kochanie jak± ty masz piêkn± bu³eczkê a po chwili ¿ona do mê¿a kochanie jak± masz piêkn± kie³baskê a tu jasiu wylatuje z szafy i mówi a mo¿e ketchupu
|
Doda³: mono |
2007-10-06 13:10:53 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Ma³¿eñstwo pok³óci³o siê. Id± spaæ. M±¿ mówi do ¿ony:
-Dobranoc matko o¶miu wrzeszcz±cych bachorów.
¯ona:
-Dobranoc ojcze jednego z nich.
|
Doda³: Lampard |
2007-10-06 13:11:09 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Miêdzynarodowy zjazd feministek, kobiety siê naradzaj±:
od dzisiaj nie bêdziemy kurami domowymi, niech faceci siê sami sob± zajmuj±! od dzi¶ jeste¶my wolne!
Po czym ka¿da z nich powraca do domu i zamierza wprowadziæ postanowienia w ¿ycie.
Spotkaj± siê po jakim¶ czasie, przysz³a pora na zwierzenia:
na ¶rodek wychodzi Brytyjka:
wróci³am i mówiê do mojego Johna:
John, od dzi¶, nie gotujê, nie piorê, nie sprz±tam ! jeden dzieñ: nic nie widzê, drugi dzieñ: nic nie widzê,
na trzeci: John sam sobie pierze skarpetki.
Wszystkie kobiety zaczê³y jej gratulowaæ, biæ brawo itd.
Nastêpna wychodzi Francuzka: ja te¿ wróci³am do domu i mówiê do mê¿a: Pier, od dzi¶ nie gotujê, nie piorê, nie sprz±tam.
Jeden dzieñ: nic nie widzê,
drugi dzieñ: nic nie widzê, trzeci dzieñ patrzê, a Pier gotuje sobie jajecznicê!
Kobiety znów bij± brawo, gratuluj± jej powodzenia, szampan ju¿ zosta³ otwarty itd.
Jako trzecia wychodzi Rosjanka i mówi: ja równie¿ wróci³am do domu i mówiê do mojego Siergieja: Siergiej, od dzi¶ nie gotujê, nie piorê, nie sprz±tam!
Jeden dzieñ: nic nie widzê, drugi dzieñ: nic nie widzê, trzeci dzieñ: zaczê³am widzieæ na prawe oko...
|
Doda³: silijenka |
2007-10-06 13:10:44 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
¯ona mówi do Rewiñskiego: - Musisz wreszcie wybraæ: albo ja albo piwo. - A ile by³oby tego piwa?...
|
Doda³: grzesiek |
2007-10-06 13:10:28 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
M±¿ wcze¶niej wróci³ z pracy do domu i niespodziewanie zastaje ¿onê,która nago le¿y w wymiêtoszonej po¶cieli.
-Co to,kochanie?
-¬le siê czujê,chyba jestem chora,wiêc siê po³o¿y³am.
Ma³¿onek chce powiesiæ p³aszcz do szafy,a ¿ona krzyczy:
-Nie otwieraj szafy,bo tam straszy...!
-Ale¿ kochanie,nie opowiadaj g³upstw...
Otwiera szafê i widzi swego s±siada,zupe³nie go³ego.
-No wiesz,W³adek,tego bym siê po tobie nie spodziewa³.¯ona chora,a ty jeszcze(j±)straszysz.
|
Doda³: Kinga |
2007-10-06 13:11:03 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Pewna kobieta przechodzi³a obok domu publicznego gdzie odbywa³a siê wyprzeda¿ sprzêtów. Kupi³a papugê w klatce przynios³a j± do domu. Klatka by³a przykryta p³acht± któr± kobieta podnios³a.
- O nowy burdel nowa burdel-mama - odzywa siê papuga.
Kobieta szybko zakry³a z powrotem klatkê p³acht±. Po jakim¶ czasie ze szko³y przychodz± córki i dopominaj± siê aby im pokazaæ papugê. Matka postanawia zaryzykowaæ i odkrywa klatkê:
- O nowy burdel nowa burdel-mama i nowe panienki...
Klatka zostaje z powrotem zakryta. Przychodzi z pracy m±¿ i te¿ chce widzieæ papugê. Kobieta postanawia d±æ jej ostatnia szansê i odkrywa klatkê:
- O nowy burdel nowa burdel-mama nowe panienki tylko Zygmu¶ ten sam stary wierny klient...
|
Doda³: dominika13 |
2008-06-01 23:31:47 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
- Jakie zdolno¶ci s± najbardziej cenione u mê¿czyzn?
- Zdolno¶ci p³atnicze.
|
Doda³: tomek |
2007-10-06 13:09:48 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
- Panie sier¿ancie, przed piêciu dniami ¿ona zniknê³a mi z mieszkania. - Dlaczego dopiero dzi¶ pan to zg³asza? - Nie wierzy³em szczê¶ciu!
|
Doda³: miniu¶ |
2007-10-06 13:10:27 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Jedzie polskie ma³¿eñstwo angielskim poci±giem. Na przeciwko siedzi zas³oniêty gazet± zaczytany Anglik. M±¿ nagle siêga po kanapkê, bo zg³odnia³, ale tr±ca go ¿ona i mówi:
- To niekulturalnie tak. Mo¿e zapytaj go, czy chce te¿ kanapkê.
M±¿ zapuka³ w kolano Anglika. Ten wychyla siê zza gazety...
- A sandwich? - pyta m±¿.
- No, thanks - mówi Anglik.
M±¿ zjad³ kanapkê, chce popiæ herbat±, ale ¿ona znowu mówi do niego:
- S³uchaj, jest pi±ta. Oni maj± teraz czas na herbatê, mo¿e go poczêstujemy?
Dobra. M±¿ znowu zaczepia Anglika:
- A cup of tea?
- No thanks - odmawia Anglik.
¯ona jednak kombinuje dalej:
- Ja wiem. My siê nie przedstawili¶my, to bardzo niekulturalne.
M±¿ westchn±³, ale znów zaczepia Anglika. Ten wychyla siê zza gazety... M±¿ zaczyna przedstawiaæ ¿onê:
- My wife...
- No thanks - przerywa mu Anglik.
|
Doda³: bielun |
2007-10-06 13:09:58 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
1 2 3 ...21 [Losowe] >>> |
|
|
|
|