Pijak siedzi na Âławce w parku podchodzi dwĂłch PolicjantĂłw i mĂłwiÂą:
-Panie dowĂłd osobisty proszĂŞ.
-Nie mam.
-To idziemy.
-To idÂźcie.

2007-10-06 13:11:26

Przychodzi Âżul do caÂłodobowego i mĂłwi:
- PoproszĂŞ ÂżubrĂłwkĂŞ
NastĂŞpnego dnia przychodzi zygzakiem do tego samego caÂłodobowego i mĂłwi:
- PoproszszĂŞ ÂżubrowwwwkĂŞ...
NastĂŞpnego dnia wczoÂłgaÂł siĂŞ do tego samego caÂłodobowego. Jest taki nawalony, Âże trudno mu mĂłwiĂŚ. Podchodzi do sprzedawcy, robi przy gÂłowie rogi z palcĂłw i mĂłwi:
- MUUUUUUUUUUUUUU...

2008-04-04 18:40:14

Dzwoni telefon wczesnym rankiem. Obudzony facet odbiera i sÂłyszy pytanie:
- Klinika?
- PomyÂłka, prywatne mieszkanie.
Za krĂłtka chwiluniĂŞ ponownie telefon:
- Klinika?
- Nie, do cholery! Prywatne mieszkanie!
- Ziutek, no co ty kumpla nie poznajesz, tu Mietek. Pytam czy strzelimy sobie klinika
z rana.

2007-10-06 13:10:37

StojÂą dwaj pijacy pod sklepem i jeden mĂłwi do drugiego :
-Stefan czemu jak ty lejesz to ty lejesz tak cicho, a jak ja leje to ja leje tak gÂłoÂśno??
-Bo ja Heniu leje na TwĂłj pÂłaszcz, a Ty lejesz na blachĂŞ... ;D

2007-10-06 13:11:23

MyÂśliwi umawiajÂą siĂŞ do lasu. Jeden dzwoni do drugiego
- Nie mogĂŞ jechaĂŚ.
- Dlaczego?
- Bo mi Âżona nie pozwala.

2007-10-06 13:09:52

Stoi dwĂłch kolesi pod sklepem jeden mĂłwi do drugiego:
- wiesz co kurwa, szedÂłem sobie kurwa ulicÂą, a tu kurwa policja stoi i mnie kurwa zatrzymaÂła.
No to drugi:
- czy ty caÂły czas musisz mĂłwiĂŚ kurwa?
- Jak nie powiem kurwa to mi siĂŞ kurwa inne sÂłowo wpierdoli.

2007-10-28 21:53:55

Na ulicy zepsuÂł siĂŞ hydrant i leje siĂŞ z niego woda. PrzyszedÂł fachowiec ktĂłry kluczem francuskim zakrĂŞca zepsuty zawĂłr. W tym samym czasie z przeciwnej strony ulicy nadchodzi pijaczek mocno zataczajÂąc siĂŞ na boki.
Wreszcie podchodzi do fachowca i mĂłwi:
- P...p...panie, przestaĂą p...p...pan krĂŞciĂŚ tÂą ulicÂą bo nie mogĂŞ utrzymaĂŚ rĂłwnowagi!

2007-10-06 13:09:51

Ma lisica 20zÂł i mĂłwi kupie sobie bolsa.
NajebaÂła siĂŞ i poszÂła sapaĂŚ.
Idzie niedÂźwiedÂź i mĂłwi:
- o okazja zarucham se, Âżeby nie byÂło gÂłupio to rzucĂŞ 20zÂł.
Budzi siĂŞ lisica i mĂłwi:
- sen byÂł piĂŞkny, ale skÂąd 20zÂł? powiedziaÂła, a niewaÂżne. IdĂŞ siĂŞ najebaĂŚ.
KupiÂła se bolsa i znowu sie najebaÂła. NiedÂźwiedÂź kiedy wracaÂł patrzy, a lisica znowu leÂży i mĂłwi:
- okazja, zarucham, ale rzucĂŞ jej 20zÂł
Lisica siĂŞ budzi i mĂłwi:
- sen byÂł piĂŞkny, 20zÂł jest, ale bolsa wiĂŞcej nie pije bo strasznie dupa boli.

2007-11-26 23:04:28

SiedzÂą dwĂłch facetĂłw w barze sÂą narÂąbani jak nie wiem co. Nagle wchodzÂą dwie kobiety jeden mĂłwi:
- patrz, Stefan ta blondyna to moja Âżona a ta w czarnych wÂłosach to kochanka
Stefan przyglÂąda siĂŞ uwaÂżnie i mĂłwi:
- u mnie jest na odwrĂłt, Maniek

2007-12-18 13:46:26

Stoi sobie pijaczyna pod ÂścianÂą kasy biletowej PKP. Podchodzi do kasy student i mĂłwi:
- Po³ówkê do Radomia
A pijaczek na to:
- A ja ĂŚwiartkĂŞ na miejscu.

2007-10-06 13:10:37

FÂąfara wraca do domu pijany. ÂŻona wrzeszczy:
- Codziennie wieczorem wracasz pijany!
- JesteÂś niesprawiedliwa! CiÂągle ganisz mnie za to, Âże przychodzĂŞ do domu pijany, a
jeszcze nigdy nie pochwalilaÂś mnie za to, Âże wychodzĂŞ trzeÂźwy!

2007-10-06 13:09:50

Idzie prze pustyniĂŞ kompletnie wycieĂączony chÂłopina, ma w kieszeni dwa zÂłote.
Patrzy i oczom nie wierzy, a tu przed oczyma KNAJPA.
Wchodzi i od progu ostatkiem siÂł pyta, piwo jest?
- Jest.
- NalaĂŚ - ile kosztuje?
- 2,50
- WylaĂŚ

2007-10-06 13:09:45

Idzie pijak i zauwaÂżyÂł kobietĂŞ cala w zÂłocie. Torebka bransoletka, a nawet spinki do wÂłosĂłw byÂły ze zÂłota. Podchodzi i pyta siĂŞ czy da mu coÂś na jedzenie. Ona wyciÂąga z tej zÂłotej torebki zÂłotĂłwkĂŞ i mĂłwi:
- Tylko niech pan nie przepije!!!
Na co odpowiada pijak:
- No co pani OD RAZU SOBIE DOM KUPIÊ!!!!!!!

2007-10-06 13:11:30

Idzie sobie Walencki i kulawy.Walencki nie chciaÂł siĂŞ przyznaĂŚ,Âże jest pijany, a kulawy,Âże jest kulawy!
KULAWY:ale tu sÂą dziury
WALENCKI:a ja je omijam

2007-10-06 13:11:02

PrzyjechaÂł zapaÂśnik do znajomego na wieÂś i jak to znajomi poszli sobie do baru
na kielicha. Gdy juÂż wracali po paru w drodze zaatakowaÂł ich byk. Jak przystaÂło
na silnego faceta (a zapaÂśnik byÂł mistrzem) nie ulÂąkÂł siĂŞ. ZÂłapaÂł byka za rogi
i zacz¹³ z nim walczyÌ. W koùcu byk zrezygnowa³ i uda³o mu siê uciec..
ZapaÂśnik na to:
- Kurcze, gdyby nie ten ostatni drink to bym go œci¹gn¹³ z tego roweru.

2007-10-06 13:10:37