|
|
1 2 3 ...5 [Losowe] >>>
|
|
Kowalski pracuje w ogródku. Na murze siedzi wariat i mu sie przygl±da. Nagle pada pytanie ze strony wariata:
- A co Pan robiiiii??
- Nic, podlewam warzywa i kwiatki - odpowiada Kowalski
- A co Pan robiiiii??
- No nic, grabiê trawnik, podlewam ro¶liny - odpowiada zdenerwowany Kowalski.
- A co Pan robiiiii??
Kowalski odpowiada ze zdenerwowaniem:
- Nic! Najzwyczajniej truskawki gównem posypuje!!
- Nieeee no. My to jeste¶my nienormalni, ale u nas to siê truskawki curkem posypuje...
|
Doda³: anonim |
2007-10-06 13:09:43 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Dwoch wariatów bawi siê w sklep: - Poproszê litr chleba. - Co ty wygadujesz? Mówi siê kilogram chleba. Chod¼ zamienimy siê miejscami. - Poproszê kilogram chleba. - A dzbanek pan ma?
|
Doda³: grabus |
2007-10-06 13:10:29 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Siedzi w oknie wariat i krzyczy do ludzi:
-Jestem wys³annikiem Boga! Jestem wys³annikiem Boga!.
Na to drugi wariat:
-Nieprawda! Nie s³uchajcie go! Ja nikogo nie wysy³a³em!
|
Doda³: guru |
2007-10-06 13:09:46 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Psychiatra do pacjenta:
- Bardzo mi przykro, ale nic nie zrozumia³em z pana historii, prosze zacz±æ od pocz±tku.
- No wiêc na pocz±tku stworzy³em ziemiê...
|
Doda³: laska |
2007-10-06 13:09:50 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Raz jeden g³upi pisa³ list. Pyta go drugi g³upi: - Do kogo ten list? - Do mnie. - A co tam piszesz? - Nie wiem, bo go jeszcze nie otrzyma³em.
|
Doda³: maniak |
2007-10-06 13:10:29 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Dwóch wariatów kupi³o sobie kotki. Bawili siê nimi fajnie, dopóki nie natrafili na problem, który kotek jest czyj. Pierwszy wymy¶li³, ze swojemu kotu utnie ogonek.
Bawi± siê dalej, ale drugiemu spodoba³ siê kotek bez ogonka. Uci±³ wiec swojemu ogonek i zaczêli my¶leæ, co zrobiæ, ¿eby je znowu móc rozpoznaæ. Wiêc pierwszy uci±³ swojemu przednia nó¿kê.
Bawili siê jaki¶ czas, ale drugiemu spodoba³ siê kotek bez nó¿ki, wiec swojemu tak¿e uci±³. Ca³y problem zacz±³ siê wiec od nowa. Po pewnym czasie pierwszy wariat wymy¶li³, ze utnie swojemu kotu drug± z przednich nó¿ek.
Drugiemu wariatowi spodoba³o siê jednak, jak fajnie czo³ga siê kotek tego pierwszego, wiêc swojemu tez uci±³ druga z przednich nó¿ek. Po pewnym czasie pierwszy wariat, chc±c wyró¿niæ swojego kotka, uci±³ mu dwie tylnie nó¿ki.
Kad³ubek jego kotka tak siê fajnie porusza³, ¿e drugiemu wariatowi oczywi¶cie siê to spodoba³o, i ze swojego kotka te¿ zrobi³ kad³ubka. I teraz zacz±³ siê ju¿ powa¿ny problem, jak rozpoznaæ, który kotek jest czyj. My¶l±, my¶l±, my¶l±, i w koñcu jeden mówi:
- Wiesz, to ja wezmê bia³ego, a ty czarnego...
|
Doda³: maniak |
2007-10-06 13:09:52 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Dzwoni wariat do wariata:
- Czy to numer 555 555?
- Nie, to numer 55 55 55.
- A to przepraszam, ¿e pana obudzi³em.
- Nic nie szkodzi i tak wstawa³em, bo dzwoni³ telefon.
|
Doda³: grzesiek |
2007-10-06 13:09:52 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Przychodzi facet do psychiatry i upiera siê ze umie lataæ. Psychiatra mu oczywi¶cie nie wierzy ale klient siê upiera ze umie lataæ... na to psychiatra ju¿ zdenerwowany otwiera okno i ka¿e facetowi lataæ. Facet bierze rozbieg, wylatuje. Robi parê kolek i wraca do gabinetu. Lekarz zachwycony pyta siê czy on tez móg³by tak polataæ. Na co facet, ze i owszem tylko trzeba szybko machaæ rêkami. Lekarz wyskakuje i siê oczywi¶cie zabija. Na co facet: - Jak na anio³a stró¿a to ze mnie niez³y kawa³ sku*.*
|
Doda³: alan |
2007-10-06 13:10:29 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
W ¶rodku nocy zdenerwowany mê¿czyzna dobija siê do drzwi portierni szpitala psychiatrycznego: - Proszê mnie wpu¶ciæ, oszala³em, potrzebujê natychmiastowej pomocy lekarskiej! - Co?! Teraz?! W ¶rodku nocy?! - denerwuje siê zaspany portier - Pan chyba zwariowa³!
|
Doda³: monika 15 |
2007-10-06 13:10:29 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Zak³ad psychiatryczny. Pacjent chodzi po koryta¿y ze szczoteczk± do zêbów na smyczy. Podchodzi do niego lekarz i pyta:
-Jak sie czuje pañski piesek?
pacjent odpowiada:
-Jaki pies? Panie doktorze tak sobie szczoteczkê do zêbów na sznurku ci±gnê.
Lekarz zadowolony biegnie do innych lekarzy powidzieæ ¿e pacjent wyzdrowia³. W tym momencie pacjent zwraca siê do szczoteczki do zêbów:
-Te... Azor patrz jak go wykiwali¶my.
|
Doda³: ola80 |
2007-10-06 13:09:45 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Sz³a Maryna ko³o m³yna zaswêdzia³a j± cytryna napotka³a pana Jana co ma huja po kolana??:)
|
Doda³: erotyka |
2008-01-14 23:36:51 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Po pó³nocy jeden z lokatorów dobija siê do drzwi s±siada: - Panie przestañ pan wreszcie grac na tej cholernej tr±bce bo zwariuje! - Za pó¼no. Przesta³em grac pó³ godziny temu.
|
Doda³: miki |
2007-10-06 13:10:29 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Dwaj wariaci uciekaj± z wariatkowa.Biegn±,biegn±,a¿ tu nagle woda i ¿adnego mostu.Na to jeden:
-I co teraz???
-Mam pomys³.Ja po¶wiecê latark± na wodê,a ty przejdziesz po ¶wietle jak po mo¶cie...
-Ty chyba g³upi jeste¶,poje... ciê ca³kiem,my¶lisz,¿e ja g³upi jestem?-Ja wejdê,ty zgasisz,ja spadnê.
|
Doda³: Esti |
2007-10-06 13:11:02 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Siedzi anemik w szpitalu i jêczy:
- Siooostrooo, paaaj±±±k!
- Nie poradzi sobie pan z paj±kiem?
Po 5 minutach s³ychaæ pacjenta:
- Doook±±±d mnie wleeeczeeesz, beeestiooo?!
|
Doda³: grabus |
2007-10-06 13:09:43 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
W szpitalu psychiatrycznym lekarze sprawdzaj±, który z pacjentów jest ju¿ zdrowy. Ka¿± wszystkim skakaæ do pustego basenu. Wszyscy skoczyli, tylko jeden stoi na brzegu. - A ty? Dlaczego nie skaczesz? - pyta jeden z lekarzy. - Nie umiem p³ywaæ. Chcia³by pan, ¿ebym siê utopi³?
|
Doda³: beata |
2007-10-06 13:10:29 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
1 2 3 ...5 [Losowe] >>> |
|
|
|
|