Przychodzi Puchatek do sklepu miĂŞsnego i pyta siĂŞ:
- Czy jest wieprzowina?
Na to sprzedawca:
- Jest.
Puchatek wyjmuje karabin maszynowy, zaczyna strzelaĂŚ i krzyczy:
- To za Prosiaczka!

2007-11-08 19:37:06

ÂŻona do mĂŞÂża:
- ty geju, chamie wyprowadzam siĂŞ do mamy daj mi pieniÂądze na bilet
- dobra
M¹¿ rzuci³ pieni¹dze, a ¿ona:
- ty skÂąpcu, a na bilet powrotny

2007-12-06 22:53:19

- Dlaczego autobus je¿d¿¹cy do W¹chocka jest szerszy ni¿ d³u¿szy?
- Bo wszyscy chcÂą siedzieĂŚ przy kierowcy
- A dlaczego jest dÂłuÂższy niÂż szerszy?
- Bo siĂŞ ludzie przyzwyczaili do kolejek.

2007-10-06 13:10:23

Do kibla w barze wchodzi zajÂąc, po kilku minutach wylatuje z trzaskiem
przez okno. PodbiegajÂą do niego kumple:
"Ty, co siĂŞ staÂło"
"Eeee, nic takiego..."
"No powiedz!"
"No, wchodzĂŞ sobie do kibla, siadam, obok mnie siedzi niedÂźwiedÂź. Jak niedÂźwiedÂź
siê za³atwi³ to mnie wzi¹³, podtar³ siê mnie i wyrzuci³ mnie przez okno."
NastĂŞpnego dnia sytuacja powtarza siĂŞ. ZajÂąc wylatuje przez okno, ale tym razem
niedÂźwiedÂź siedziaÂł przy barze i sÂączyÂł piwo. Kumple ZajÂąca sÂą ciekawi co siĂŞ
wydarzyÂło.
"W³a¿ê do kibla, siadam ¿eby siê za³atwiÌ. NiedŸwiedzia nie ma, ale
za to obok mnie siedzi je¿. No i jak siê za³atwi³em to wzi¹³em je¿a i siê nim
podtarÂłem."

2007-10-06 13:10:34

Przychodzi pijany facet do kiosku i mĂłwi:
-poproszĂŞ bilet. Kioskarka siĂŞ pyta:
-Normalny??
-Nie !!! Popierdolony:)

2007-10-06 13:10:47

MaÂłgosia do mamy:
- Mamo! IdĂŞ na dwĂłr
- Z tÂą dziurÂą w rajstopach?
- Nie z tÂą KaÂśkÂą z Browarnej

2007-10-06 13:10:54

ChÂłopak na balu do blondynki:
- MogĂŞ ciĂŞ poprosiĂŚ do walca?
- ZgÂłupiaÂłeÂś?! To juÂż nie miaÂłeÂś
czym przyjechaĂŚ?!

2007-10-06 13:11:22

Dlaczego MojÂżesz przeprowadziÂł ÂżydĂłw przez morze ?Bo wstydziÂł siĂŞ przez miasto.xD

2007-10-15 18:06:14

IdÂą 3 gĂłwna przez pustynie, napotkaÂły sraczkĂŞ! Sraczka siĂŞ ich pyta:
- gdzie idziecie?
A gĂłwna mĂłwiÂą:
- do wojska
A sraczka siĂŞ ich pyta:
- mogê iœÌ z wami?
A gĂłwna na to:
- my siĂŞ z miĂŞczakami nie zadajemy !!!

2007-11-08 22:28:29

RozmawiajÂą dwa penisy na plaÂży:
- idziesz popÂływaĂŚ?
- nie
- to popilnuj mi torby

2007-12-05 11:40:39

W czasie zjazdu absolwentĂłw stary profesor pyta dawnego ucznia:
- a ty Jasiu ile masz dzieci?
- OÂśmioro! - odpowiada z dumÂą byÂły uczeĂą.
- No, tak - mruczy nauczyciel - W klasie teÂż nigdy nie uwaÂżaÂłeÂś.

2008-01-14 23:28:19

Przychodzi baba ze stoma dĂŞtkami na szyi. Lekarz pyta-Co pani dolega.
Na to baba-studentka.
:P

2008-03-09 15:39:16

Zebranie lokalnego oddziaÂłu KPSS na Czukotce. Atrakcja jest towarzysz, ktĂłry
WÂłaÂśnie powrĂłciÂł z Moskwy. Inni Czukcze pytajÂą go:
- I czego siĂŞ dowiedziaÂłeÂś w Moskwie, Mekce naszej?
- Bardzo duÂżo, ale przede wszystkim trzech najwaÂżniejszych rzeczy:
Po pierwsze: ¿e Marks i Engels to byli dwaj ró¿ni ludzie
Po drugie: Âże socjalizm sÂłuÂży czÂłowiekowi
Po trzecie: sam tego czÂłowieka widziaÂłem.

2007-10-06 13:10:12

Paùstwo Malinowscy byli ¿e sob¹ ju¿ szesnaœcie lat i jako ma³¿eùstwo
zaczĂŞli siĂŞ juÂż mocno nudziĂŚ. Po przeczytaniu kilku pozycji WisÂłockiej i
Lwa Starowicza postanowili przeciwstawiÌ siê monotonii wspó³¿ycia i
zaprosili do siebie na noc inna parê ma³¿eùsk¹. Najpierw puœcili sobie film
porno, potem... no i tak dalej! Na drugi dzieĂą panowie spotykajÂą siĂŞ w
kuchni przy robieniu jajecznicy na szynce. Malinowski zwierza siĂŞ
przyjacielowi:
- Och stary! Jestem zachwycony jak krĂłliczek w saÂłacie. CieszĂŞ siĂŞ,
Âże wpadliÂśmy na ten pomysÂł! JuÂż od lat nie byÂło mi tak dobrze!!!
- Ja tez jestem zachwycony! Ciekawe czy nasze panie tez przypadÂły
sobie do gustu?!

2007-10-06 13:10:28

Przed sklepem w lesie stoi w kolejce mnĂłstwo zwierzÂąt: niedÂźwiedzie, lisy
wilki, jeÂże itp... Przez kolejkĂŞ przepycha siĂŞ zajÂąc. Rozpycha inne zwierzĂŞta
Âłokciami, wreszcie jest na poczÂątku kolejki! W tym momencie Âłapie go niedÂźwiedÂź
i mĂłwi: "Ty zajÂąc, gdzie siĂŞ wpychasz?! Na koniec!" I mach! rzuca go na koniec
kolejki. ZajÂąc znowu siĂŞ przepycha, ale znowu Âłapie go niedÂźwiedÂź i odrzuca
na koniec. ZajÂąc powtarza swoj wyczyn jeszcze kilka razy, ale za kaÂżdym
razem niedÂźwiedÂź wyrzuca go na koniec. Wreszcie obolaÂły ZajÂąc otrzepuje siĂŞ
z kurzu i mĂłwi do siebie: "Nie to nie. Nie otwieram dzisiaj sklepu!"

2007-10-06 13:10:34