- Dlaczego Ma³yszowi przeszkadza popularnoœÌ?
- Bo nawet ptaki pozdrawiajÂą go po imieniu.

2007-10-06 13:09:47

Profesor mĂłwi do studenta:
- Nie zaliczĂŞ panu roku. Ani razu nie byÂł pan na zajĂŞciach.
- Niech da mi pan szansĂŞ!
- Przykro mi.
- A gdybym tak wszedÂł na ÂścianĂŞ, przespacerowaÂł siĂŞ po niej i zszedÂł spowrotem na ziemiĂŞ, da mi pan 3?
- Co pan wygaduje, przecieÂż to niemoÂżliwe!!!
Jednak po dÂłgich namowach profesor zgadza siĂŞ. Student, ku Âździwieniu profesora, wchodzi na ÂścianĂŞ i spaceruje po niej tak, jakby chodziÂł po ziemi. Profesor kiwa z niedowierzaniem gÂłowÂą, jednak obietnicy zamierza dotrzymaĂŚ i bierze do rĂŞki indeks. UczeĂą jednak mĂłwi:
- A gdybym wszedÂł na sufit, zrobiÂł na nim parĂŞ fikoÂłkĂłw, "spadajÂąc" spowrotem na sufit, dostanĂŞ 4?
Profesor nadal nie wierzy w moÂżliwoÂści studenta, jednak i teraz daÂł siĂŞ przekonaĂŚ. Student zrobiÂł co mĂłwiÂł, a profesor nadal mocno Âździwiony bierze siĂŞ za wpisywanie oceny.
- A jeœli wejdê teraz na stó³ i obsiusiam pana, a pan pozostanie mimo wszystko suchy, postawi mi pan pi¹tkê?
Profesor jest ju¿ wyraŸnie zaciekawiony wyczynami studenta, wiêc siê zgadza. Student wchodzi na stó³, wyjmuje ma³ego, po czym sika na profesora. Jednak tym razem nic nadzwyczajnego siê nie sta³o i profesor jest ca³y mokry. Uczeù na to:
- Nooooo, niech zostanie czwĂłrka.

2007-10-06 13:09:50

Trener mĂłwi do boksera:
-SÂłuchaj, przez pierwsze dwie rundy zobacz jak walczy, po prostu wyczuj go.
-Dobra, zrobie jak szef mĂłwi.
Nadchodzi dzieĂą walki. Pierwsze dwie rundy i bokser mĂłwi do trenera:
-JuÂż wiem panie trenerze co on chce zrobiĂŚ. On chce mnie po prostu zabiĂŚ!

2007-10-06 13:09:43

GeneraÂł wizytuje dywizje Czerwonych BeretĂłw. Przechadza siĂŞ przed
najlepszym batalionem, wymachujÂąc szpicruta. WidzÂąc u jednego z
ÂżoÂłnierzy niedopiĂŞty guzik, uderza go w brzuch i pyta:
- BolaÂło?
- Nie.
- Dlaczego?
- Bo jestem komandosem!
Zadowolony z odpowiedzi generaÂł daje ÂżoÂłnierzowi tydzieĂą urlopu. IdÂąc
dalej zauwaÂża ÂżoÂłnierza z rozwiÂązanym butem. Uderza go w brzuch i pyta:
- BolaÂło?
- Nie.
- Dlaczego?
- Bo jestem komandosem!
- Dac mu odznake wzorowego zolnierza! - rozkazuje general.
Dochodzac do konca szeregu general spostrzega w rozporku zolnierza
wystajacego chu*a. Uderza w niego szpicruta i pyta:
- BolaÂło?
- Nie.
- Dlaczego?
- Bo to nie mĂłj, tylko kolegi z drugiego szeregu!

2007-10-06 13:10:27

Przychodzi baba do lekarza z wrĂłblem w dupie.
- co pani sie staÂło?
- mnie nic, ale mojemu mĂŞÂżowi chyba ptaka urwaÂło

2007-11-05 15:22:32

Tata pyta Jasia waliÂłeÂś kiedyÂś konia.
Jasio - nie tato.
Tata - idÂź do pokoju i poczekaj na mnie.
Tata - wchodzi do pokoju i pyta sie jasia dlaczego caÂły pokĂłj jest we krwi.
Jasio - Bo PTASZEK mnie oplu³ i musia³em mu obci¹Ì g³ówkê.

2008-03-25 21:39:49

Przychodzi pijany student na egzamin z matematyki i pyta profesora, czy moÂże pisac z innymi. Profesor niezbyt zadowolony z jego stanu po dÂługich bÂłaganiach zgadza siĂŞ. Wszyscy gotowi do pisania i pada pierwsze zadanie:
-ProszĂŞ narysowac sinusoidĂŞ!
Wszyskim to nie wychodzi tak jak powinno, profesor podchodzi do pijanego studenta i widzi piĂŞknÂą sinusoidĂŞ:
-No wspaniale, jestem pod wraÂżeniem.
A student na to:
-Spokojnie, to dopiero uk³ad wspó³rzêdnych!

2007-10-06 13:09:41

- Jak spowodowaĂŚ, by oczy blondynki zalÂśniÂły blaskiem?
- ZaÂświeciĂŚ latarkÂą w ucho.

2007-10-06 13:09:55

Przychodzi Jasio spóŸniony do szko³y rzuca plecak i k³adzie nogi na ³awkê,a nauczycielka mówi ¿eby wszed³ do klasy jeszcze raz i wszed³ tak grzecznie jak jego tata po pracy ,a Jasio wali z kopniaka drzwi i mówi cha p.....iiiii nie spodziewa³aœ siê mnie tak wczeœnie

2007-10-06 13:10:45

siedzi tata z jasiem i jasiu rysuje caÂła rodzinĂŞ ,nagle wchodzi wujek .co robisz jasiu rysuje rodzinĂŞ:)to namaluj mnie .jasiu rozglÂąda siĂŞ i mĂłwi:wujku nie mam Âłysej kredki!!!:P

2007-10-06 13:10:45

Tresc KawaÂłu..........
przychodzi baba do lekarza z kierownicÂą w gÂłowie a na to lekarz kto paniÂą tu skierowaÂł

2007-10-05 15:05:34

Co oznaczaj¹ znalezione na ³¹ce cztery podkowy?

ÂŻe koĂą biega na boso :-)

2007-10-06 13:11:01

Przychodzi facet do okulisty, staje mu przed biurkiem i zaczyna odpinaĂŚ pasek od spodni.
- ProszĂŞ pana, ale pan siĂŞ chyba pomyliÂł, ja jestem okulista!
- Moment, moment - mĂłwi facet i ÂściÂąga spodnie.
- Nie, no proszĂŞ pana, tu chyba zaszÂła pomyÂłka. Ja leczĂŞ oczy!
- Spokojnie, momencik...
- Ale proszĂŞ pana, na pewno sie pan nie pomyliÂł?
- Sluchaj pan! - goœÌ wypina na okulistê d..ê - Widzisz pan te br¹zowe kuleczki przy d...e?
- WidzĂŞ, ale nadal nie wiem o co chodzi.
- Jak pociÂągnĂŞ za takÂą kuleczkĂŞ, to aÂż mi oczy ÂłzawiÂą!

2007-10-06 13:09:53

Blondynka zwierza siĂŞ koleÂżance:
- Wiesz, wydaje mi siĂŞ, Âże mĂłj chÂłopak robi zdjĂŞcia szpiegowskie.
- Dlaczego tak sÂądzisz?
- Bo wywoÂłuje je zawsze po ciemku.

2007-10-06 13:09:55

-Jasiu, podaj przykÂład dwĂłch zaimkĂłw osobowych.
- Kto? Ja?
- Wspaniale! Siadaj, szĂłstka!

2008-04-04 18:49:14