Turysta wynajmujÂąc pokĂłj u gazdy w Zakopanem, zastrzega siĂŞ:
- Cena jest wygĂłrowana, ale niech tam, tylko Âżeby byÂł spokĂłj, i Âżadnych dzieci!
- Tu nima zadnych dzieci panocku...
Rano sÂłychaĂŚ potworny haÂłas i z poddasza zbiega wrzeszczÂąc niemiÂłosiernie wataha rozbrykanych dzieciakĂłw. Oburzony turysta idzie do gazdy.
- Gazdo, miaÂło nie byĂŚ Âżadnych dzieci!
- Panocku, to nie dzieci, ino diabÂły wcielone!

2007-12-10 13:35:19

Trzej bracia jad¹ poci¹giem nagle jeden wo³a: o rany zapomnia³em wy³¹czyÌ ¿elazko!! a ja zakrêciÌ wodê przypomina sobie drugi!! no to mamy problem z g³owy - podsumowuje trzeci

2008-05-05 23:34:20

Zakonnica stoi przy drodze i zatrzymuje samochody. Chce dostaĂŚ siĂŞ do klasztoru. Nagle zatrzymuje siĂŞ nowy Mercedes, zakonnica wsiada. Za kierownicÂą siedzi niezÂła laska. JadÂą tak, a zakonnica rozglÂąda siĂŞ po samochodzie:
- ÂŁadny samochĂłd, pewnie mĂŞÂża?
- Nie, to od kochanka - odpowiada kobieta.
- Œliczn¹ ma pani bi¿uteriê, pewnie m¹¿ kupi³?
- Nie to od innego kochanka.
Zakonnica na chwilĂŞ zamilkÂła, ale widzi futro z tyÂłu na siedzeniu, wiĂŞc mĂłwi:
- Œliczne futerko, pewnie m¹¿ kupi³?
- Nie, to od trzeciego kochanka - odpowiada kobieta.
ResztĂŞ drogi zakonnica juÂż nic nie mĂłwi, tylko rozmyÂśla. PodjeÂżdÂżajÂą pod klasztor, zakonnica wysiada i idzie do swojej celi. Zamyka siĂŞ w niej i myÂśli. Nagle sÂłychaĂŚ cichutkie pukanie do drzwi:
- Siostro ÂŁucjo, to ja ksiÂądz Marek, niech siostra mnie wpuÂści.
Na to siostra wybucha:
- Niech sobie ksiÂądz te bombonierki w dupĂŞ wsadzi!

2008-01-27 15:39:29

Jad¹ na sankach: na pocz¹tku Czech za nim Polak za Polakiem Rus za Rusem Niemiec. Nagle wylatuje stado wilków. Czech do ty³u spogl¹da zepchn¹³ Niemca. Wilki siê zatrzyma³y, zjad³y, ale ich doœcignê³y.. Czech zrzuca Rusa. Zatrzyma³y siê i zjad³y. Znowu doœcignê³y. Czech wyjmuje strzelbê. Pozabija³ je, a polak sie pyta:
- Czemu nie zrobiÂłeÂś tego wczeÂśniej?
A Czech na to:
- NO COŒ TY? Pó³ litra dla czworga?

2007-10-30 12:22:59

ParyÂż. W barze siedzi mÂłody mĂŞÂżczyzna i dziewczyna.
- KoleÂżanka siĂŞ spieszy? - zagaduje mĂŞÂżczyzna.
- Nie, koleÂżanka siĂŞ nie spieszy - przekornie odpowiada dziewczyna.
- KoleÂżanka napije siĂŞ kawy?
- Tak, napijĂŞ siĂŞ kawy...
- KoleÂżanka wolna?
- Nie, mĂŞÂżatka...
- MĂŞÂżatka? A koleÂżanka moÂże zadzwoniĂŚ do domu i powiedzieĂŚ, Âże zostaÂła zgwaÂłcona w barze?
- Tak, koleÂżanka moÂże zadzwoniĂŚ do domu i powiedzieĂŚ, Âże jÂą zgwaÂłcili 10 razy.
- 10 razy?!
- Kolega siĂŞ spieszy?

2008-01-27 18:45:01

WÂśrĂłd nocnej ciszy mecz siĂŞ rozgrywa wstaĂącie kibice legia wygrywa!!!!!!!!!!!!
Bierzcie kije, bierzcie paÂły rozwalajcie stadion caÂły, tyle radoÂści w rozwalaniu goÂści!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

2008-02-25 19:06:34

Dzwoni jÂąkaÂła do straÂżakĂłw i mĂłwi:
- Pa... pa...
- ÂŻe co? - pyta szef straÂży
- Pa... pa...
- WyraÂźniej proszĂŞ!
- Spa... spa... spaliÂło siĂŞ.

2007-10-06 13:09:43

Dlaczego w W¹chocku je¿d¿¹ autobusy ze szk³a?
Bo wszyscy chcÂą siedzieĂŚ przy oknie.

2008-01-27 19:33:55

Jedzie sobie kierowca Tira, patrzy na trasie stoi zakonnica, zatrzymaÂł sie zakonnica wsiadÂła, jadÂą dalej, po chwili zakonnica mĂłwi: wy kierowcy tirĂłw macie dobrze zÂłapiecie laskĂŞ, skrĂŞcicie z niÂą w las, zrobicie dobrze i pojedziecie dalej, kierowca udaÂł ze nie sÂłyszy, po 5 minutach zakonnica znowu sie odzywa wy kierowcy tirĂłw macie dobrze zÂłapiecie laskĂŞ, skrĂŞcicie z niÂą w las, zrobicie dobrze i pojedziecie dalej, kierowca nie zastanawiajÂąc sie skrĂŞciÂł w las, a zakonnica sie odzywa tylko w dupcie bo ksiÂądz nam cnotĂŞ sprawdza, wali jÂą wali, jadÂą dalej po 5 minutach zakonnica mĂłwi wy kierowcy tirĂłw macie dobrze zÂłapiecie laskĂŞ, skrĂŞcicie z niÂą w las, zrobicie dobrze i pojedziecie dalej, wiec kierowca skrĂŞciÂł w las, zapina zakonnice w dupcie i jedzie potem dalej. Nagle zakonnica odzywa sie wy kierowcy tirĂłw macie dobrze zÂłapiecie laskĂŞ, skrĂŞcicie z niÂą w las, zrobicie dobrze, a my pedaÂły musimy ciÂągÂłe kombinowaĂŚ.

2008-06-01 23:53:16

SÂą 4 rodzaje szefĂłw: szef-pedaÂł, szef-niepedaÂł, szef-superpedaÂł
i szef-superpedaÂł-arcymagik.
Szef-pedaÂł mĂłwi:
- Ja Pana zaraz wypieprzĂŞ!
Szef-niepedaÂł:
- Nie bĂŞdĂŞ siĂŞ z Panem pieprzyÂł!
Szef-superpedaÂł:
- Ja was wszystkich wypieprzĂŞ!
Szef-superpedaÂł-arcymagik:
- Jak ja was wszystkich wypieprzĂŞ, to nawet nie bĂŞdziecie wiedzieli, kiedy!!!

2007-10-06 13:10:22

- Dlaczego ostatnio w caÂłym WÂąchocku niema szyb w oknach?
- Bo soÂłtys buduje szybowiec.

2007-10-06 13:10:23

Czy ktoÂś wie, dlaczego dobra teÂściowa jest
na 102 ?
Nikt !!!
100 metrĂłw odlegÂłoÂści od Ciebie i 2 pod ziemiÂą.

2007-10-06 13:09:48

- Co "leci" w WÂąchocku w kinie?
- Tynki Âże Âścian!
- Æmy do projektora...

2007-10-06 13:10:23

- Dlaczego w WÂąchocku wszyscy chodzÂą w kaskach?
- Bo urwaÂł siĂŞ sznur w dzwonnicy i koÂścielny rzuca kamieniami.
- Bo soÂłtys wjechaÂł pÂługiem na minĂŞ, soÂłtys juÂż spadÂł, pÂług jeszcze nie.
- Bo wczoraj w telewizji podali Âże ciÂśnienie spadnie.

2007-10-06 13:10:23

Polak, Rusek i Niemiec pojechali z diabÂłem do hotelu. DiabeÂł zakazaÂł im siĂŞ zaÂłatwiaĂŚ. Polak mieszkaÂł na trzecim piĂŞtrze, Niemiec na drugim, a Rusek na parterze. Polakowi zachciaÂło siĂŞ siku, wiec zrobiÂł dziurĂŞ w podÂłodze i wysikaÂł siĂŞ do Niemca. Niemcowi zachciaÂło siĂŞ siku, wiĂŞc zrobiÂł dziurĂŞ w podÂłodze i wysikaÂł siĂŞ do Ruska. DiabeÂł przychodzi do Polaka sprawdza, czysto, przychodzi do Niemca, czysto. Przychodzi do Ruska puka a Rusek mĂłwi:
- JuÂż pÂłynĂŞ!

2007-12-04 00:02:21