- Dlaczego sÂłoĂą nie moÂże mieĂŚ dzieci z zebrÂą?
- Bo nie potrafi z niej zdj¹Ì tej cholernej pi¿amy w paski!

2007-10-06 13:09:51

Lekarz telefonuje do pacjenta:
-Mam dla pana dwie wiadomoœci dobr¹ i z³¹. Któr¹ chce pan najpierw us³yszeÌ?
-DobrÂą.
-ZostaÂło panu 7 dni Âżycia.
-A z³a wiadomoœÌ?
-Nie mogÂłem siĂŞ do pana dodzwoniĂŚ od szeÂściu dni.

2007-10-06 13:11:02

ChÂłopak odprowadza swojÂą dziewczynĂŞ do domu po imprezie. Kiedy dochodzÂą do klatki, facet czuje siĂŞ na wygranej pozycji, podpiera siĂŞ dÂłoniÂą o ÂścianĂŞ i mĂłwi do dziewczyny:
- Kochanie, a gdybyÂś mi tak zrobiÂła laseczkĂŞ...
- Tutaj?! JesteÂś nienormalny.
- Noooo, tak szybciutko, nic siĂŞ nie stanie...
- Nie! A jak wyjdzie ktoÂś z rodziny wyrzuciĂŚ Âśmieci, albo jakiÂś sÂąsiad i mnie rozpozna...
- Ale to tylko "laska", nic wiĂŞcej... kobieto...
- Nie, a jak ktoÂś bĂŞdzie wychodziÂł...
- No dawaj nie bÂądÂź taka...
- PowiedziaÂłam Ci Âże nie i koniec!
- No weÂź, tu siĂŞ schylisz i nikt CiĂŞ nie zobaczy, gÂłupia.
- Nie!
W tym momencie pojawia siĂŞ siostra dziewczyny w koszuli nocnej, rozczochrana i mĂłwi:
- Tata mĂłwi, Âże juÂż wyrzuciliÂśmy Âśmieci i masz mu zrobiĂŚ tÂą laskĂŞ do cholery, a jak nie to ja mu zrobiĂŞ. A jak nie, to tata mĂłwi, Âże zejdzie i mu zrobi, tylko niech zdejmie rĂŞkĂŞ z tego domofonu bo jest kurwa 3 rano!

2007-10-06 13:11:22

Jasio miaÂł w domu remont i tata do niego mĂłwi:
- Jasiu pomaluj okna w swoim pokoju.
Jasiu po pewnym czasie przychodzi i mĂłwi:
- Okna pomalowane, pomalowaĂŚ teÂż ramy?

2007-10-06 13:09:40

Na egzaminie. Po kilku zadanych pytaniach profesor mĂłwi do studenta:
- Leje pan wodĂŞ.
- Panie profesorze, có¿ zrobiÌ, skoro temat jak rzeka...

2007-10-06 13:10:05

- Dlaczego w szkole w WÂąchocku zamurowano okna?
- Bo soÂłtys robiÂł wieczorĂłwkĂŞ...

2007-10-06 13:10:23

- Kiedy Pinokio zauwaÂżyÂł, Âże jest z drewna?
- Gdy siĂŞ zapaliÂł jak waliÂł gruchĂŞ.

2007-10-06 13:09:42

Mama prosi Jasia:
-Jasiu! Wytrzyj kurze.
Jasiu na to:
- A gdzie jest ta kura?

2007-10-06 13:09:45

M¹¿ w œrodku nocy budzi ¿onê:
- Kochanie, moÂże byÂśmy pofiglowali troszeczkĂŞ?
- Daj mi spokĂłj - odpowiada Âżona. - Jutro mam wizytĂŞ u ginekologa.
M¹¿ ze zrozumieniem odwróci³ g³owê ale nadal go korci³o, a¿ wreszcie zapyta³:
- Tylko mi nie mĂłw, Âże wizytĂŞ u dentysty teÂż masz jutro?!

2007-10-06 13:09:57

Policjant zatrzymuje bacĂŞ jadÂącego furmankÂą.
- Baco, co wieziecie?
Baca nachyla siĂŞ i szepcze:
- Siano.
- Czemu tak cicho mĂłwicie?
- ÂŻeby koĂą nie usÂłyszaÂł!

2007-10-06 13:10:19

- Jak nazwaĂŚ blondynkĂŞ w szkole wyÂższej?
- GoœÌ.

2007-10-06 13:09:44

Nastolatka wraca nad ranem do domu. Mama jej otwiera, a ona krĂŞcÂąc
majtkami na palcu mĂłwi:
- Mamo, nie wiem co to za sport, ale to bĂŞdzie moje hobby.

2007-10-06 13:10:16

Trwa rozprawa sÂądowa w USA, w ktĂłrej sÂądzony jest szef oskarÂżony o molestowanie seksualnie sekretarki. SĂŞdzina pyta sekretarkĂŞ:
- ProszĂŞ opowiedzieĂŚ co proponowaÂł pani dyrektor?
- Wstydzê siê o tym mówiÌ, jest w tym du¿o brzydkich s³ów. Czy mogê to napisaÌ?
- Zgadzam siĂŞ - odpowiada sĂŞdzina.
Po chwili sêdzina prosi, aby napisan¹ kartkê przekazaÌ do przeczytania przysiêg³ym. £awnicy po kolei czytaj¹ w skupieniu kartkê... £awnik siedz¹cy na koùcu ³awy przysn¹³. Siedz¹ca obok niego ³awniczka budzi go szturchniêciem i podaje mu kartkê. Ten czyta i po chwili szepcze do niej:
- Zgadzam siĂŞ!

2007-10-06 13:09:40

Siedzi baca na drzewie i Âśpiewa. Przechodzi turysta.
- Baco, spadniecie, na drzewie siĂŞ nie Âśpiewa.
- Nie spadnĂŞ.
Za godzinĂŞ wraca turysta, patrzy, a pod drzewem leÂży baca.
- A mĂłwiÂłem wam, baco - nie Âśpiewa siĂŞ na drzewie.
- ÂŚpiwo siĂŞ, Âśpiwo, ino siĂŞ nie taĂący.

2007-10-06 13:10:19

Na zajĂŞciach profesor zadaje pytanie:
- Co wy bĂŞdziecie robiĂŚ po tych studiach jak wy nic nie potraficie?
Z sali pada odpowiedÂź:
- To samo co pan, wykÂładaĂŚ.

2007-10-06 13:10:05