| 
		
					
  
   
     | 
         
      | 
    
   
     
 
  
    
    <<<  381  382  383  384  385  386  387 ...515 [Losowe] >>>
    
 
  | 
    | 
  
 
       | 
    
 |  
  
       
              
 
              George W. Bush i Tony Blair maj± lunch w Bia³ym Domu. Jeden z wa¿nych go¶ci podchodzi do nich i pyta, o czym rozmawiaj±.
 -Robimy plan Trzeciej Wojny ¦wiatowej.
 -O, to ciekawe, a jakie sa plany? - pyta go¶æ.
 -Zamierzamy zabiæ 14 milionów Muzu³manów i jednego dentystê.
 Go¶æ wygl±da na zdezorientowanego:
 -Jednego dentystê? Czemu chcecie zabiæ dentystê?
 Blair klepie Busha po plecach mówi±c:
 -A nie mówi³em? Nikt nie bêdzie pyta³ o 
 Muzu³manów!  
              
  | 
         
  
       | 
              Doda³: grabus | 
       
               2007-10-06 13:09:43  | 
         
  
       | 
              Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] | 
       
                | 
         
  
       | 
   
  
 
  | 
    | 
  
 
       | 
    
 |  
  
       
              
 
              Blondynka kupi³a sobie sportowy wózek. Ju¿ na
 pierwszej przeja¿d¿ce zajecha³a drogê wielkiej ciê¿arówce. Pisk opon, dym spod kó³, i naczepa znalaz³a siê w rowie.
 Blondynka zd±¿y³a szczê¶liwie wyhamowaæ. Z kabinki tira wygramoli³
 siê mocno wkurzony szofer. Wyci±gn±³ z kieszeni kawa³ek kredy i narysowa³
 kó³ko na asfalcie. Nastêpnie wyci±gn±³ blondynkê z samochodu, postawi³ w tym kó³ku i krzyczy:
 -Stój tu pokrako i nie ruszaj siê st±d! Blondynka stanê³a pos³usznie, a facet
 zabra³ siê za demolkê jej nowego auta. Wyrwa³ drzwi, przednie fotele wyrzuci³ do rowu.
 Og³±da siê za siebie, a blondynka nic. Stoi i siê u¶miecha.
 -Czekaj no cholero - pomy¶la³ facet wyci±gaj±c wielki nó¿. Spru³ dok³adnie tapicerkê, podziurawi³ opony, ogl±da siê za siebie. Blondynka nic, tylko siê ¶mieje.
 -Zaraz ciê jeszcze bardziej rozbawiê!
 Facet polecia³ po kanister, obla³
 samochód i podpali³. Wraca do blondynki, a ta wci±¿ stoi, tylko bu¼ka jej siê ¶mieje.
 -Hihi... haha...
 -No i co w tym takiego ¶miesznego?
 -A, bo jak pan nie patrzy³, to ja wyskakiwa³am z tego kó³ka...  
              
  | 
         
  
       | 
              Doda³: tomek | 
       
               2007-10-06 13:09:43  | 
         
  
       | 
              Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] | 
       
                | 
         
  
       | 
   
  
 
  | 
    | 
  
 
       | 
    
 |  
  
       
              
 
              Kanadyjczyk je sobie spokojnie ¶niadanie (chleb z marmolad± i co¶ tam jeszcze), przysiada siê do niego ¿uj±cy gumê Amerykanin.
 -To wy w Kanadzie jecie ca³y chleb?
 -No tak.
 -Bo my w USA jemy tylko ¶rodek. Skórki odrywamy, zbieramy do specjalnych pojemników, oddajemy do recyklingu, przerabiamy
 przerabiamy na croissanty i sprzedajemy do Kanady - stwierdza pogardliwie Amerykanin, ¿uj±c swoj± gumê.
 Kanadyjczyk nic.
 -A marmoladê jecie? - pyta dalej Amerykanin.
 -No, tak.
 -Bo my w USA jemy tylko ¶wie¿e owoce. Skórki, pestki i tak dalej zbieramy do specjalnych pojemników, oddajemy do recyklingu, przerabiamy na d¿em i sprzedajemy do Kanady. I dalej ¿uje gume.
 -A seks w USA uprawiacie? - pyta Kanadyjczyk.
 -No oczywi¶cie .
 -A z prezerwatywami co robicie?
 -Wyrzucamy.
 -Bo my w Kanadzie to swoje zbieramy do specjalnych pojemników, oddajemy do recyklingu, przerabiamy na gumê do ¿ucia i sprzedajemy do USA...  
              
  | 
         
  
       | 
              Doda³: grabus | 
       
               2007-10-06 13:09:43  | 
         
  
       | 
              Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] | 
       
                | 
         
  
       | 
   
  
 
  | 
    | 
  
 
       | 
    
 |  
  
       
              
 
              -Co to jest du¿e zielone i jak spadnie zdrzewa to mo¿e zabiæ cz³owieka?
 -Stó³ bilardowy!  
              
  | 
         
  
       | 
              Doda³: grzesiek | 
       
               2007-10-06 13:09:43  | 
         
  
       | 
              Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] | 
       
                | 
         
  
       | 
   
  
 
  | 
    | 
  
 
       | 
    
 |  
  
       
              
 
              W poci±gu jedzie grupa skinheadów. Do przedzia³u wchodzi konduktor i mówi:
 - Bileciki proszê.
 Na to ³ysole dr± siê:
 - Spadówka dziadzie!
 Zrezygnowany idzie do przedzia³u obok, a tam 80 letni, ³ysy staruszek.
 - Bileciki...
 - Nie s³ysza³ pan co mowili koledzy?!  
              
  | 
         
  
       | 
              Doda³: grzesiek | 
       
               2007-10-06 13:09:43  | 
         
  
       | 
              Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] | 
       
                | 
         
  
       | 
   
  
 
  | 
    | 
  
 
       | 
    
 |  
  
       
              
 
              Rozmawiaj± dwie kaczki. Jedna mówi.
 -Kwa,kwa.
 Druga na to.
 -W³a¶nie mia³am to powiedzieæ.  
              
  | 
         
  
       | 
              Doda³: nataloa566 | 
       
               2007-10-06 13:09:44  | 
         
  
       | 
              Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] | 
       
                | 
         
  
       | 
   
  
 
  | 
    | 
  
 
       | 
    
 |  
  
       
              
 
              Idzie czerwony kapturek przez las. Nagle wyskakuje wilk i gwa³ci j±. Czerwonemu kapturkowi to siê spodoba³o, wiêc i on zgwa³ci³ wilka raz... i jeszcze raz... i jeszcze raz. Nagle wilk wrzasn±³:
 -Aaa! Zostaw mnie wreszcie.
 -My¶la³am, ¿e ci siê to podoba.
 -A ja my¶la³em, ¿e tego nie lubisz i oddasz mi koszyk po dobroci.  
              
  | 
         
  
       | 
              Doda³: anonim | 
       
               2007-10-06 13:09:44  | 
         
  
       | 
              Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] | 
       
                | 
         
  
       | 
   
  
 
  | 
    | 
  
 
       | 
    
 |  
  
       
              
 
              Przychodzi baba do lekarza ze szk³em w g³owie i siekier± w plecach.
 -Co pani jest?
 -Szklarska Porêba.  
              
  | 
         
  
       | 
              Doda³: miki | 
       
               2007-10-06 13:09:44  | 
         
  
       | 
              Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] | 
       
                | 
         
  
       | 
   
  
 
  | 
    | 
  
 
       | 
    
 |  
  
       
              
 
              Dwaj informatycy przechwalaj± siê co potrafi ich komputer. Pierwszy mówi: 
 - Gdy przychodzê do domu, mój pecet automatycznie za³±cza linuxa i czeka a¿ przy nim usi±dê. 
 - Eee, to nic - mówi drugi - jak ja wracam z pracy, to mój komputer na dzieñ dobry merda joystickiem!  
              
  | 
         
  
       | 
              Doda³: miku¶ | 
       
               2007-10-06 13:09:44  | 
         
  
       | 
              Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] | 
       
                | 
         
  
       | 
   
  
 
  | 
    | 
  
 
       | 
    
 |  
  
       
              
 
              Ksiê¿na Diana posz³a do nieba. U bram wita j± ¦wiêty Piotr i mówi:
 -Wiem córko, ¿e na Ziemi by³a¶ ksiê¿n±, ale tutaj w niebie wszyscy s± równi, wiêc zdejmij tê koronê.
 -To nie korona. To alufelga.  
              
  | 
         
  
       | 
              Doda³: miku¶ | 
       
               2007-10-06 13:09:45  | 
         
  
       | 
              Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] | 
       
                | 
         
  
       | 
   
  
 
  | 
    | 
  
 
       | 
    
 |  
  
       
              
 
              Siedzi Baca na górce i buja siê. Podchodzi turysta i pyta siê Bacy co robi? 
 Baca odpowiada ¿e siê wacha. 
 Turysta: - Jak to siê wachasz? 
 - Ano panoczku by³em wczoraj ze star± na weselu. Dosta³em po mordzie, ukradli mi portfel i zegarek, a star± zgwa³cili a na dodatek zaprosili jeszcze na poprawiny. 
 - I co? - pyta siê turysta. Idziecie? 
 Baca odpowiada: 
 - Stara chce i¶æ ale ja siê jeszcze wacham.  
              
  | 
         
  
       | 
              Doda³: tomek | 
       
               2007-10-06 13:09:45  | 
         
  
       | 
              Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] | 
       
                | 
         
  
       | 
   
  
 
  | 
    | 
  
 
       | 
    
 |  
  
       
              
 
              Nied¼wied¼ sporz±dzi³ listê zwierz±t, które chcia³by zje¶æ. Oczywi¶cie dowiedzia³y siê o tym zwierzêta i wpad³y w panikê. Nazajutrz do nied¼wiedzia przychodzi jeleñ i pyta:
 -Nied¼wiedziu, jestem na li¶cie?
 -Tak.
 -No tak, rozumiem. S³uchaj, daj mi jeden dzieñ, ¿ebym po¿egna³ siê z rodzin±. A potem mnie zjesz.
 Nied¼wied¼ siê zgodzi³ i zjad³ jelenia dopiero nastêpnego dnia.
 Jako nastêpny przyszed³ wilk i pyta:
 -Nied¼wiedziu, czy jestem na li¶cie?
 -Jak najbardziej.
 -Ojej, straszne. S³uchaj, pozwól mi ¿yæ jeszcze jeden dzieñ, a ja po¿egnam siê z najbli¿szymi. A potem mnie zjesz.
 I znowu ugodowy nied¼wied¼ zjad³ swoj± ofiarê dopiero nastêpnego dnia. Potem do nied¼wiedzia przyszed³ zaj±czek i pyta:
 -S³uchaj, czy jestem na li¶cie?
 -Tak, jeste¶.
 -A nie móg³by¶ mnie skre¶liæ?
 -Nie ma sprawy.  
              
  | 
         
  
       | 
              Doda³: tomek | 
       
               2007-10-06 13:09:45  | 
         
  
       | 
              Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] | 
       
                | 
         
  
       | 
   
  
 
  | 
    | 
  
 
       | 
    
 |  
  
       
              
 
              M³oda blondynka modli siê wieczorem:
 -Panie Bo¿e spraw aby Wiedeñ by³ stolic± Francji...
 -Co ty wygadujesz córeczko? Czemu Wiedeñ mia³by byæ stolic± Francji - Pyta mama.
 -Bo tak napisa³am na klasówce z Geografii - odpowiada blondynka.  
              
  | 
         
  
       | 
              Doda³: maniak | 
       
               2007-10-06 13:09:45  | 
         
  
       | 
              Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] | 
       
                | 
         
  
       | 
   
  
 
  | 
    | 
  
 
       | 
    
 |  
  
       
              
 
              Dlaczego blondynka jest zdziwiona,
 gdy urodzi bli¼niaki?
 - Bo zastanawia siê, kto jest matk± drugiego dziecka.  
              
  | 
         
  
       | 
              Doda³: alan | 
       
               2007-10-06 13:09:45  | 
         
  
       | 
              Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] | 
       
                | 
         
  
       | 
   
  
 
  | 
    | 
  
 
       | 
    
 |  
  
       
              
 
              Siedz± wariaci na drzewie i udaj± jab³ka. Jeden pyta drugiego:
 -Dojrza³e¶?
 -Tak
 -No to spadamy!  
              
  | 
         
  
       | 
              Doda³: laska | 
       
               2007-10-06 13:09:46  | 
         
  
       | 
              Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] | 
       
                | 
         
  
       | 
   
  <<<  381  382  383  384  385  386  387 ...515  [Losowe] >>> | 
 
 
 
  | 
    
   
      | 
    
    
   | 				
  
  
   |