W raju spotykajÂą siĂŞ Newton, Pascal i Einstein. Trzej fizycy stwierdzili, Âże pobawiÂą siĂŞ w chowanego. Einstein zaczyna liczyĂŚ: 1, 2, 3...
Pascal i Newton zastanawiaj¹ siê gdzie tu siê schowaÌ. Pascal chowa siê za jak¹œ chmurk¹. Newton bierze kredê i rysuje na ziemi kwadrat metr na metr, po czym staje w nim.
- ... 99, 100. Szukam.
Einstein odwraca siĂŞ i widzi za sobÂą Newtona.
- Ha! Mam ciĂŞ Newton!
- Nie, nie, nie - odpowiada Newton - Ja jestem jeden Newton na metr kwadrat, czyli Pascal.

2007-10-06 13:09:40

Dyrektor przeprowadza rozmowĂŞ kwalifikacyjnÂą z atrakcyjnÂą blondynkÂą, kandydatkÂą na sekretarkĂŞ.
- Pisze pani na maszynie?
- Niestety, nie zd¹¿y³am siê jeszcze nauczyÌ.
- Zna pani stenografiĂŞ?
- AleÂż skÂąd!
- Orientuje siĂŞ pani w pracy biurowej?
- Nie mam o niej zielonego pojĂŞcia.
- Hmmmm... A mimo to mam przeczucie, Âże bĂŞdĂŞ mĂłgÂł PaniÂą wykorzystaĂŚ w pracy jako sekretarkĂŞ!!!

2007-10-06 13:09:55

Pijak siedzi na Âławce w parku podchodzi dwĂłch PolicjantĂłw i mĂłwiÂą:
-Panie dowĂłd osobisty proszĂŞ.
-Nie mam.
-To idziemy.
-To idÂźcie.

2007-10-06 13:11:26

Idzie dwoch policjantow, nagle jeden zauwaza czlowieka lecacego na lotni.
- Zobacz jaki ptak!!!
- A jaki drapiezny, wczoraj trzy razy do niego strzelalem zanim czlowieka wypuscil.

2007-10-06 13:10:13

Idzie piesek przez pustynie
i mĂłwi :
Jak nie znajdĂŞ jakiegoÂś drzewa to chyba siĂŞ zleje!!!

2007-10-06 13:11:06

Id¹ przez pustyniê brunetka, ruda i blondynka. Nagle s³ysz¹, ¿e biegnie za nimi lew. Sytuacja jest beznadziejna i nagle brunetka staje, bierze garœÌ piachu i sypie lwu w oczy. Lew ucieka, s¹ uratowane. Po paru godzinach znowu biegnie za nimi ten sam lew, na to ruda bierze garœÌ piachu i rzuca mu w oczy. I znowu usz³y z ¿yciem. Parê godzin póŸniej s³ychaÌ ha³as i ryk, biegnie do nich stado rozz³oszczonych lwów. Brunetka i ruda zaczynaj¹ uciekaÌ, a blondyna stoi.
- Co ty blondyna?! Uciekaj! - krzyczÂą koleÂżanki.
Na to blondyna:
- Czemu? Ja nie sypaÂłam.

2007-10-06 13:10:03

Przychodzi blondynka do sklepu z AGD i mĂłwi do sprzedawcy:
-PoproszĂŞ ten maÂły biaÂły telewizorek.
-Blondynkom nie sprzedajemy!
NastĂŞpnego dnia blondynka przychodzi przefarbowana na rudÂą:
-PoproszĂŞ ten maÂły biaÂły telewizorek.
-Blondynkom nie sprzedajemy!
Trzeciego dnia przychodzi blondynka pofarbowana na czarnÂą:
-PoproszĂŞ ten maÂły biaÂły telewizorek.
-Blondynkom nie sprzedajemy!
-Jak to? PrzecieÂż jestem czarna, wczoraj byÂłam ruda a pan mi i tak nie chce sprzedaĂŚ?
-Bo tylko blondynki mĂłwiÂą na mikrofalĂłwkĂŞ "maÂły, biaÂły telewizorek"!

2007-10-06 13:09:46

SiedzÂą dwie Âświnie na drucie telefonicznym, patrzÂą, a tu leci koĂą. Jedna mĂłwi:
- Ty patrz, koĂą leci.
Druga Âświnia mĂłwi:
- Pewnie za lasem ma ul.

2007-10-06 13:09:52

Milicjant pojechaÂł na wakacje do Zakopanego.
- No i jak, Âładnie tam? - pytaja go koledzy.
- Trudno powiedzieĂŚ, gĂłry wszystko zasÂłaniaja.

2007-10-06 13:10:13

Przychodzi baba do lekarza i mĂłwi:
- panie doktorze, ostatnio boli mnie brzuch
Lekarz na to:
- moÂże pani coÂś zjadÂła?
- tylko Âśledzia w puszce
- moÂże ryba byÂła przeterminowana
A baba:
- nie wiem, nie otworzyÂłam jeszcze.

2007-10-06 13:10:56

- Dlaczego blondynkom nie powierza siĂŞ stanowiska windziarza?
- Bo nie zapamiĂŞtajÂą trasy.

2007-10-06 13:10:17

Idzie dwoch policjantow, patrza, a tu flegma lezy na chodniku. Jeden
podchodzi i mowi do drugiego :
- Ty, patrz broszka !
Drugi bierze flegme do reki i pokazuje tamtemu :
- Zdawalo ci siĂŞ. To jest wisiorek !

2007-10-06 13:10:13

-Od kiedy ÂżoÂłnierz moÂże uÂżywaĂŚ broni?
-Od wtedy, gdy Bronia skoĂączy 16 lat

2007-10-06 13:10:25

Diabe³ p³ynie ³ódk¹ z Niemcem Ruskiem i Polakiem ka¿dy z nich mia³ zabraÌ kilka rzeczy ze sob¹
kiedy pÂłynĂŞli diabeÂł powiedziaÂł ze jeÂżeli nie wyrzucÂą 2 rzeczy ktĂłrych maja najwiĂŞcej w ich kraju zatonÂą wiec Rusek wyrzuca ziemie i diamenty Niemiec wyrzuca zÂłoto i srebro a diabeÂł
pyta sie Polaka a ty co wyrzucisz? Polak bierze Niemca i Ruska za fraki i mĂłwi tego to ja mam full w Polsce:)

2007-10-06 13:11:06

Przychodzi baba do lekarza z pi³¹ tarczow¹ w d*.*ie.
Lekarz: Co pani jest?
Baba: RÂżnĂŞ siĂŞ na okrÂągÂło!

2007-10-06 13:10:20