Czy mogĂŞ prosiĂŚ o rĂŞkĂŞ pana cĂłrki? - a co, nie masz swojej - zaÂżartowaÂł ojciec - mam, ale jest juÂż zmĂŞczona - odpowiedziaÂł powaÂżnie kandydat.

2008-05-05 23:25:54

Co zostaje gĂłrnikowi po Âśmierci... 3 dni wolnego, a potem znowu pod ziemia

2007-10-06 13:11:27

Przychodzi jasiu do szko³y spóŸniony nauczyciel mówi
-Jasiu dlaczego siê spóŸni³eœ
-Bo myÂłem rĂŞce i buziĂŞ
-Ale obiecujĂŞ proszĂŞ pana Âże to siĂŞ wiĂŞcej nie powtĂłrzy

2007-10-06 13:10:44

Jakie jest ulubione ciastko hydraulika?
-Rurki
A starych dziadkow?
-Pierniki

2007-10-06 13:09:52

Do lekarza przychodzi facet z Âżona.
- Panie doktorze, ja chyba jestem chory. Moja Âżona mnie w ogĂłle nie podnieca...
- ProszĂŞ, niech pan wyjdzie do poczekalni... A pani niech teraz zdejmie stanik, majtki i poÂłoÂży
siĂŞ na leÂżance... no dobrze, moÂże siĂŞ pani ubraĂŚ.
WoÂła mĂŞÂża.
- Niech siĂŞ pan nie martwi, jest pan zupeÂłnie zdrowy. Ona mnie teÂż nie podnieca.

2007-10-06 13:10:21

-Dlaczego blondynka ma ¿ó³te zêby?
-Bo je cytrynĂŞ

2007-10-06 13:10:50

Co mĂłwi koÂściotrup do swojego kolegi kiedy jest na niego rozzÂłoszczony? Bo ci porachuje wszystkie koÂści!........

2008-05-05 23:26:05

FÂąfara wraca z pracy i biegnie do telewizora.
- Jaki wynik - pyta ÂżonĂŞ.
- 6:0.
- A kto wygrywa?
- Jakto kto? Ci co strzelili wiĂŞcej bramek.

2007-10-06 13:10:27

Pewien mÂłody Izraelita miaÂł jechaĂŚ na stypendium do ParyÂża. Przed wyjazdem
Rabin mĂłwi do niego:
-PamiĂŞtaj, Âżycie jest jak fontanna!
Ch³opak wyjecha³ do Pary¿a. Studiowa³ tam i co wieczór przypomina³ sobie s³owa rabina! Ukonczy³ studia i pracowa³ w Pary¿u. Co wieczór jak wróci³ z pracy, przypomina³y mu siê s³owa rabina. Wzi¹³ œlub i mia³ dwoje dzieci i co wieczór, jak siê po³o¿y³ spaÌ, to przypomina³y mu siê s³owa Rabina. Po dwudziestu latach wróci³ do Izraela, gdzie spotka³ Rabina.
-Rabi, studiowaÂłem, pracowaÂłem, zaÂłoÂżyÂłem rodzinĂŞ, ale powiedz mi co znaczy "ÂŻycie jest jak fontanna"!
-A nie jest jak fontanna?!
-Nie.
-Jak nie, to nie.

2007-10-06 13:09:41

- Basiu, ktĂłra jest godzina? - pyta nauczyciel pod koniec lekcji.
- Nie wiem, panie profesorze, stan¹³ mi!
- Stan¹³ ci?!? To niemo¿liwe!!!

2007-10-06 13:10:16

ByÂł sobie facet, ktĂłry wÂłaÂśnie przeszedÂł ciĂŞÂżki rozwĂłd z ÂżonÂą. Pewnego dnia znalazÂł lampĂŞ z dÂżinem. DÂżin wyszedÂł i powiedziaÂł:
- Witaj, panie. SpeÂłniĂŞ twoje trzy Âżyczenia, ale czegokolwiek sobie zaÂżyczysz, twoja Âżona dostanie podwĂłjnie.
Nie bardzo siĂŞ to mu spodobaÂło, ale skorzystaÂł z okazji. PodaÂł pierwsze Âżyczenie:
- DÂżinie, chcĂŞ mieĂŚ dom na Hawajach.
Fruu. DostaÂł dom, a jego Âżona dwa. Nie uszczĂŞÂśliwiÂło go to, ale podaÂł drugie Âżyczenie:
- DÂżinie, chcĂŞ dwa biliony dolarĂłw.
Fruu. DostaÂł 2 biliony, a jego Âżona 4. Jak dotÂąd facet nie byÂł zbyt szczĂŞÂśliwy. DÂżin mĂłwi:
- ZostaÂło ci jeszcze jedno Âżyczenie. I przypominam ci, cokolwiek sobie zaÂżyczysz, twoja Âżona dostanie podwĂłjnie.
- Taa, wiem, wiem.
Facet myÂśli naprawdĂŞ mocno i wreszcie wykrzykuje:
- Mam! D¿inie, pobij mnie i zostaw w pó³ ¿ywego!

2007-12-21 15:15:19

Pani w szkole pyta dzieci co jadÂły dzisiaj na Âśniadanie.
Jasio siĂŞ zgÂłasza i mĂłwi:
- droÂżdÂżowkeĂŞ z dÂżemem
- no to idÂź, napisz na tablicy
Jasio pomyÂślaÂł i mĂłwi:
- nie, jadÂłem buÂłkĂŞ z makiem

2008-05-23 15:09:12

Szed³ Bogdan z balsamem w rêku przez las. Jedn¹ nog¹ w gówno wlaz³. Przewróci³ siê na twarz i zacz¹³ p³akaÌ. Spaceruj¹ca starsza pani z psem pyta siê go:
- Nic siĂŞ panu nie staÂło?
Na to on odpowiada:
- Nie, tylko noga caÂła w gĂłwnie umazana, balsam wylany, ostatni zÂąb wisi na wÂłosku, a to wszystko pani wina.
Ona siĂŞ pyta:
- Czemu moja? Jak to?
ON:
- PsĂłw wam siĂŞ zachciaÂło!! SrajÂą gdzie popadnie i puÂłapki tylko zastawiajÂą!

2007-11-08 22:18:40

M¹¿ odwozi do szpitala rodz¹c¹ ¿onê - nauczycielkê polskiego. Ta nazajutrz dzwoni do mê¿a i mówi:
- Kochany, jestem taka szczĂŞÂśliwa! WyobraÂź sobie: rodzaj Âżenski, liczba mnoga!

2007-10-06 13:09:58

DiabeÂł przychodzi do Ameryki i mĂłwi:
-Jestem diabeÂłkiem z moim maÂłym kubeÂłkiem. ZabiorĂŞ wam wszystkie pieniÂądze.
Amerykanie mĂłwiÂą:
- ProszĂŞ bardzo, bierz ile chcesz mamy za duÂżo.
DiabeÂł idzie dalej dochodzi do Rosji i mĂłwi:
- Jestem diabeÂłkiem z moim maÂłym kubeÂłkiem. ZabiorĂŞ wam wszystkie pieniÂądze.
Rosjanie mĂłwiÂą:
-Nic nie mamy. MoÂżesz pomĂłc nam szukaĂŚ.
DiabeÂł dochodzi do Polski i mĂłwi:
- Jestem diabeÂłkiem... a gdzie jest mĂłj maÂły kubeÂłek??

2007-10-06 13:09:45