Blondynka mĂłwi do mĂŞÂża:
-Wiesz, co?!?!?! Ty nigdzie nie zabierasz mnie na Âżadne wycieczki, do kina, na basen...-
Mówi³a jeszcze ró¿ne inne g³upoty po czym m¹¿:
-O ho ho! A kto ciĂŞ zabraÂł do szpitala ze zÂłamanÂą rĂŞkÂą 3 lata temu?-

2008-04-22 22:46:49

Jasio ma 3 grosze. Idzie na zakupy i chce swojej dziewczynie kupiĂŚ bluzkĂŞ za 30000zÂł, a zera skreÂśla kredÂą. Przychodzi policja i mĂłwi do Jasia:
-Jasiu pĂłjdziesz za to do wiĂŞzienia
-To moja nauczycielka powinna iœÌ do wiêzienia, bo mnie nauczy³a,¿e zawsze zera siê skreœla

2008-04-22 23:02:14

Dziecko dostaÂło kolejkĂŞ na urodziny zaczyna sie niÂą bawiĂŚ
nagle jÂą zatrzymuje i mĂłwi
WsiadaĂŚ kurwa wsiadaĂŚ, wysiadaĂŚ kurwa wysiadaĂŚ
Przychodzi jego ojciec i mĂłwi
JeÂżeli jeszcze raz przeklniesz to ci ta kolejkĂŞ przez okno wyjebie
I po chwili dziecko mĂłwi
Ja pierdole przez tego skurwysyna mamy 30 minut opóŸnienia

2008-04-22 22:56:34

Blondynka sprawdza test ci¹¿owy.
-Jestem w ci¹¿y - powiedzia³a!!! Blondynka. Zmartwiona myœli, ale ja nie mam mê¿a, ani pracy nawet mieszkanie nie na sta³e.
Nagle przyszedÂł jej pomysÂł.
-MoÂże to nie moje!

2008-04-22 22:51:44

Powiesi³ baca swe konie na ga³êzi i mówi wiœta.

2008-04-22 22:25:29

Wielki, ogromny, wielopiĂŞtrowy supermarket, w ktĂłrym kupicie wszystko. Szef przyjmuje do pracy nowego sprzedawcĂŞ, dajÂąc mu jeden dzieĂą okresu prĂłbnego Âżeby go przetestowaĂŚ.
Po zamkniĂŞciu wzywa szef nowego sprzedawcĂŞ do biura:
- No to ile dziÂś zrobiÂł pan transakcji? - pyta sprzedawcĂŞ.
- JednÂą, szefie.
- Co? Jedn¹?! Nasi sprzedawcy maj¹ œrednio od szeœÌdziesiêciu do siedemdziesiêciu transakcji w ci¹gu dnia! Co pan robi³ przez ca³y dzieù? A w³aœciwie to ile pan utargowa³?
- Trzysta osiemdziesiÂąt tysiĂŞcy dolarĂłw.
Szefa zatkaÂło.
- Trzy... sta osiem... dziesiÂąt tysiĂŞcy? Na Boga, co pan sprzedaÂł?!
- No, na poczÂątku sprzedaÂłem maÂły haczyk na ryby...
- Haczyk na ryby? Za trzysta osiemdziesiÂąt tysiĂŞcy?
- Potem przekona³em klienta ¿eby wzi¹³ jeszcze œredni i du¿y haczyk. Nastêpnie przekona³em go, ¿e powinien wzi¹Ì jeszcze ¿y³kê. Sprzeda³em mu trzy rodzaje: cienk¹, œredni¹ i grub¹. Wdaliœmy siê w rozmowê. Spyta³em gdzie bêdzie ³owiÌ. Powiedzia³, ¿e na Missouri, dwadzieœcia mil na pó³noc. W zwi¹zku z tym sprzeda³em mu jeszcze porz¹dn¹ wiatrówkê, nieprzemakalne spodnie i rybackie gumowce, poniewa¿ tam mocno wieje. Przekona³em go, ¿e na brzegu ryby nie bior¹, no i tak poszliœmy wybraÌ ³ódŸ motorow¹. Spyta³em go jakie ma auto i wydusi³em z niego, ¿e doœÌ ma³e aby odwieŸÌ ³ódŸ, w zwi¹zku z czym sprzeda³em mu przyczepê.
- I wszystko to sprzedaÂł pan czÂłowiekowi, ktĂłry przyszedÂł sobie kupiĂŚ jeden, jedyny haczyk na ryby?!
- Nieee. On przyszedÂł z zamiarem kupienia podpasek dla swojej Âżony. ZaproponowaÂłem mu, Âże skoro w weekend nici z seksu to moÂże pojechaÂłby przynajmniej na ryby...

2008-04-22 22:45:26

MaÂłgosia mĂłwi do Jasia
- Jasiu powiedz dÂługi wyraz
- guma
- ale to nie jest dÂługi wyraz
- nie, ale mo¿na go rozci¹gn¹Ì

2008-04-22 23:09:36

Pani siĂŞ pyta dzieci:
-Jakie jest najbrzydsze sÂłowo na Âświecie?
Jasio krzyczy:
-Kurwa!
- Jasiu ja ty mĂłwisz... za karĂŞ napiszesz te sÂłowo 1000 razy w zeszycie.
Jasio przychodzi do domu i pokazuje zeszyt tacie... tata czyta : kurwa, kurwa, kurwa... ale tu kurwa nie ma ¿adnego b³êdu...
NastĂŞpnego dnia pani pyta jasia:
-Jak umalowaĂŚ klasĂŞ?
-Ja bym tu pierdolnÂą 4 pasy w szerz.
-Jasiu jak ty mówisz! Nastêpnego dnia ma przyjœÌ z tob¹ twój ojciec!
NastĂŞpnego dnia Tata gada z nauczycielkÂą...
gadajÂą, gadajÂą, gadajÂą...
w koĂącu tata sie odzywa:
- A wie panie, Âże bez tyk 4 pasĂłw w byÂło by chujowo...

2008-04-22 23:03:26

Na pustyni jest Polak, Czech i Rus.Id¹ zmêczeni podró¿¹, ka¿dy w inn¹ stronê. Pierwszy idzie Polak. Patrzy, a tu strumyk, a nad nim napis:
"Nie pij tej wody, bo ciÂągle bĂŞdziesz mĂłwiÂł-"JA, JA..."". Jednak wypiÂł.
Nastêpnie Czech widzi ka³u¿ê, a nad ni¹ napis:
"nie pij tej wody, bo ci¹gle bêdziesz mówi³-"Nó¿, widelec, nó¿, widelec...""
Jednak wypiÂł.
Ostatni Rusek zauwaÂżyÂł rzekĂŞ, a nad niÂą napis:
"Nie pij tej wody, bo ciÂągle bĂŞdziesz mĂłwiÂł- "Sto lat, sto lat...""
Jednak wypiÂł.
Spotkali siĂŞ w maÂłej miejscowoÂści, usiedli na Âławce, pod ktĂłrÂą leÂżaÂł trup. PrzyjeÂżdÂża pogotowie, policja. Jeden z policjantĂłw pyta sie ich:
-Kto go zabiÂł?
Polak odpowiada:
-Ja, ja
Policjant zwraca sie do Czecha:
-Czym go zabiliÂście?
On odpowiada:
-Nó¿, widelec
Pyta sie Ruska:
-Ile chcecie siedzieĂŚ?
A on odp.:
-Sto lat:)

2008-04-22 22:57:32

Jasiu czy ty nigdy nie czujesz potrzeby siĂŞ umyĂŚ.
CzujĂŞ, ale ja umiem zapanowaĂŚ nad swoimi potrzebami........

2008-04-22 22:54:10

DziÂś moja siostra dostanie - grozi JaÂś.
-dlaczego pyta kolega?
-bo rok temu nazwaÂła mnie hipopotamem.
-to dlaczego czekaÂłeÂś tak dÂługo?
-bo dopiero w tym roku zobaczyÂłem w zoo hipopotama.

2008-04-22 22:26:42

NA PASTWISKU PASIE SIÊ KROWA
PO PEWNYM CZASIE BIEGNIE KRÓLICZEK Z PAPIEROSEM W RÊKU NA TO KROWA TAKI MA£Y A JU¯ PALI A ZAJ¡CZEK NA TO TAKA DU¯A A BEZ STANIKA

2008-04-22 23:11:48

CZYM SIê Ró¿NI ¿ARóWKA OD BLonDYNKI????
ÂżARĂłWKA CIÂąGNIE PRÂąD A BLonDYNKA NA PIECIE

2008-04-22 22:19:18

Dlaczego Pudzianowski nie mo¿e byæ kochankiem????????? BO NIE ZMIE¦CI SIÊ DO SZAFY!!!!!!!

2008-04-22 22:17:18

Trzech amerykanĂłw zbudowaÂło sejf. CiÂągle powtarzali, Âże nikt go nie otworzy.
Zaprosili 2 polakĂłw, 2 ruskĂłw i 2 szkopĂłw.
Powiedzieli im, ¿e oni zgasza œwiat³o na 5 sekund i jeœli którejœ z dru¿yn uda siê w tym czasie otworzyÌ sejf mo¿e sobie zabraÌ ca³¹ jego zawartoœÌ (40mln )
Najpierw prĂłbowaÂły szkopy-amerykanie zapalajÂą ÂświatÂło a Niemiec grzebie siĂŞ przy zamku.
Drudzy byli ruscy - teÂż im siĂŞ nie udaÂło.
nareszcie Polacy - Amerykanin probuje zapaliĂŚ ÂświatÂło po 5 sekundach i ni chuja, a z oddali sÂłychaĂŚ gÂłos (JĂłzek na chuj ci ta ÂżarĂłwka mamy 40milionĂłw)

2008-04-22 23:12:22