|
|
<<< 246 247 248 249 250 251 252 ...515 [Losowe] >>>
|
|
Spotykaj± siê dwie blondynki, pierwsza wyci±ga torebkê z cukierkami i mówi:
- Chcesz krówkê?
- Dziêkujê, jestem wegetariank±.
|
Doda³: miniu¶ |
2007-10-06 13:09:55 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Dlaczego blondynka nie ma drzwi w ³azience?
- Aby nie podgl±daæ jej przez dziurkê od klucza.
|
Doda³: tytus |
2007-10-06 13:09:55 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Blondynka w milionerach. Pada ostatnie pytanie do miliona.
- Które ptaki nie zak³adaj± gniazd:
a) bociany, b) kuku³ki, c) jaskó³ki, d) dziêcio³y?
Blondynka odpowiada:
- Kuku³ka (!!!)
- Brawo, brawo wygra³a pani milion!!!
Po tygodniu kole¿anka blondynki pyta:
- Sk±d wiedzia³a¶, ¿e to kuku³ki nie zak³adaj± gniazd?
Blondynka:
- To proste, kuku³ki mieszkaj± w zegarach!!!!
|
Doda³: bielun |
2007-10-06 13:09:55 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Jedzie polskie ma³¿eñstwo angielskim poci±giem. Na przeciwko siedzi zas³oniêty gazet± zaczytany Anglik. M±¿ nagle siêga po kanapkê, bo zg³odnia³, ale tr±ca go ¿ona i mówi:
- To niekulturalnie tak. Mo¿e zapytaj go, czy chce te¿ kanapkê.
M±¿ zapuka³ w kolano Anglika. Ten wychyla siê zza gazety...
- A sandwich? - pyta m±¿.
- No, thanks - mówi Anglik.
M±¿ zjad³ kanapkê, chce popiæ herbat±, ale ¿ona znowu mówi do niego:
- S³uchaj, jest pi±ta. Oni maj± teraz czas na herbatê, mo¿e go poczêstujemy?
Dobra. M±¿ znowu zaczepia Anglika:
- A cup of tea?
- No thanks - odmawia Anglik.
¯ona jednak kombinuje dalej:
- Ja wiem. My siê nie przedstawili¶my, to bardzo niekulturalne.
M±¿ westchn±³, ale znów zaczepia Anglika. Ten wychyla siê zza gazety... M±¿ zaczyna przedstawiaæ ¿onê:
- My wife...
- No thanks - przerywa mu Anglik.
|
Doda³: bielun |
2007-10-06 13:09:58 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
- Dlaczego na policyjnych samochodach s± bia³e pasy?
- ¯eby policjanci mogli ³atwi trafiæ do klamki.
- A dlaczego policjanci tak d³ugo nie wysiadaj± z samochodu po przybyciu na miejsce zdarzenia?
- Bo wewn±trz samochodu nie ma bia³ych pasów.
|
Doda³: ola80 |
2007-10-06 13:10:00 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Blondynka wraca roztrzêsiona do domu i mówi do swojego ch³opaka:
- W ogóle nie da siê je¼dziæ po tym mie¶cie! Skrêcam w lewo - drzewo, zawracam - drzewo, wszêdzie drzewo. Naciskam hamulec, próbujê cofn±æ, odwracam siê - drzewo...
- Spokojnie kochanie, to tylko choinka zapachowa.
|
Doda³: tomek |
2007-10-06 13:10:01 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Blondynka wchodzi do restauracji i zamawia ¶limaki... Zdezorientowanym wzrokiem wodzi po sali, bo nie wie jak zabraæ siê do zjedzenia smako³yku... W koñcu zdesperowana wo³a kelnera:
- Czy móg³by mi pan pokazaæ jak to siê je?
Kelner z³apa³ muszelkê i przez otworek wysiorba³ zawarto¶æ. Ucieszona blondynka podziêkowa³a i zaczê³a konsumpcjê... pierwszy poszed³ g³adko, drugi te¿, ale trzeci nie chce wyj¶æ... Blondynka wysysa, wysysa, i nic! Zagl±da w otworek, a tam ¶limak krzyczy:
- Ssij maleñka, ssij!!!
|
Doda³: kristof |
2007-10-06 13:10:03 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Przychodzi facet do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, nie pijê, nie palê, nie u¿ywam; czy w zwi±zku z tym bêdê d³u¿ej ¿y³?
- Teoretycznie - tak, ale po co?!
|
Doda³: bielun |
2007-10-06 13:10:05 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Na egzamin wchodzi brzydka studentka. Profesor popatrzy³ siê na ni± z obrzydzeniem i mówi:
- Proszê stan±æ za szaf±, bym móg³ pani± obiektywnie oceniæ.
|
Doda³: ola80 |
2007-10-06 13:10:05 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Na egzaminie ustnym z fizyki student napisa³ wzór. Profesor pyta go:
- Sk±d pan wzi±³ ten wzór?
- Z g³owy! - odpowiada student.
- Panie... - mówi profesor - ... gdybym mia³ tak± g³owê, to bym na niej spodnie nosi³!
|
Doda³: laska |
2007-10-06 13:10:05 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Na egzaminie znudzony profesor mówi do niezbyt dobrze przygotowanego studenta:
- Zadam tylko jedno pytanie wyci±gaj±ce. Jak pan odpowie to pan zda³, je¶li nie - to dwója. Ile li¶ci jest na tym drzewie za oknem?
- 3487 - odpowiada bez zaj±kniêcia student.
- Jak pan to policzy³? - pyta zdumiony profesor.
- A to ju¿, panie profesorze, jest drugie pytanie.
|
Doda³: tres |
2007-10-06 13:10:05 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
O pó³nocy jaskiniowiec wszed³ do jaskini, zdj±³ skórê i po³o¿y³ siê na legowisku ko³o ¶pi±cej ¿ony. Odwróci³ siê i na dobranoc poca³owa³ j± w policzek. Nad ranem jaskiniowca budzi energiczne szturchanie w ³okieæ. Odwraca siê i z trwog± stwierdza, ¿e le¿y obok tygrysa. - S³uchaj stary! - mówi tygrys - Jeste¶ o wiele sympatyczniejszy ni¿ twoja ¿ona, któr± wczoraj zjad³em. Gdyby¶ mnie w nocy nie poca³owa³ w policzek, z pewno¶ci± zjad³bym i ciebie!
|
Doda³: kristof |
2007-10-06 13:10:08 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
My¶liwy mówi do kolegi: -Podobno sprzeda³e¶ swego psa my¶liwskiego, którego tak bardzo lubi³e¶? -Tak. Ostatnio by³ nie do wytrzymania. Ilekroæ opowiada³em historie z moich polowañ, krêci³ przecz±co g³owa.
|
Doda³: bielun |
2007-10-06 13:10:09 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
W biurze wybuch³ po¿ar. Dyrektor biega w pop³ochu po swoim gabinecie, szukaj±c czego¶ w rega³ach i w szufladzie. -Czego pan szuka?-pyta sekretarka. -Gdzie¶ tu wsadzi³em broszurkê z przepisami przeciwpo¿arowymi...
|
Doda³: miko³aj |
2007-10-06 13:10:10 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
Nad Kub± ukaza³a siê Wielka Dupa - nie mogli poj±æ, o co chodzi, dlaczego nagle Wielka Dupa nad Kub±. Zawo³a³ Fidel w koñcu zaufanego zakonnika, który mu wyt³umaczy³, ¿e jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie.
|
Doda³: optyk |
2007-10-06 13:10:11 |
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
<<< 246 247 248 249 250 251 252 ...515 [Losowe] >>> |
|
|
|
|