Krokodyl mĂłwi do krokodyla:
- Stary! Jak zjadÂłem wczoraj blondynkĂŞ to przez piĂŞĂŚ godzin nie mogÂłem siĂŞ zanurzyĂŚ.

2007-10-06 13:09:55

Dwie blondynki przy kawie rozmawiaj¹ na temat swoich mê¿ów:
- Mój m¹¿ panicznie boi siê paj¹ków.
- Eee, to nic, mój to pederasta - po tych s³owach wychodzi z drugiego pokoju m¹¿ i mówi:
- Tyle razy Ci mĂłwiÂłem kochanie, FILATELISTA!

2007-10-06 13:09:55

PiĂŞĂŚ blondynek jedzie autobusem, nagle kontrola biletĂłw. Kanar sprawdziÂł blondynkom bilety, Âżadna nie jechaÂła na gapĂŞ, ale po chwili blondynki zaczĂŞÂły siĂŞ wyÂśmiewaĂŚ z kanara:
- Ale ciemniak! Ale ciemniak!
Wkurzony kanar ponownie sprawdziÂł blondynkom bilety i nic nowego nie zauwaÂżyÂł. Ta sytuacja powtĂłrzyÂła siĂŞ jeszcze kilka razy, w koĂącu mocno zdenerwowany kanar pyta blondynki czego nie zauwaÂżyÂł, na co one:
- ZamieniÂłyÂśmy siĂŞ biletami!

2007-10-06 13:09:55

Blondynka wsiada do autobusu. WyjĂŞÂła bilet i podeszÂła do kasownika. Nagle autobus ruszyÂł. Blondynka straciÂła rĂłwnowagĂŞ i upadÂła siedzÂącemu obok facetowi na kolana mĂłwiÂąc:
- Przepraszam, ale myœla³am, ¿e zd¹¿ê, kiedy jeszcze sta³.

2007-10-06 13:09:55

RozmawiajÂą dwie blondynki :
- Wiesz, chcĂŞ sprzedaĂŚ samochĂłd ale ma za duÂży przebieg.
- Nic siĂŞ nie martw - mĂłwi druga - mam znajomego mechanika, pojedziesz do niego, a on ci to przestawi.
SpotykajÂą siĂŞ po kilku dniach:
- I co, byÂłaÂś u niego?
- Tak, miaÂłam 150 tys. przejechane, a on przestawiÂł mi na 50 tys.
- To teraz moÂżesz juÂż spokojnie sprzedaĂŚ ten samochĂłd po lepszej cenie.
- CzyÂś ty zwariowaÂła, bĂŞdĂŞ sprzedawaÂła auto z tak maÂłym przebiegiem!

2007-10-06 13:09:55

Blondynka jedzie na rowerze i nagle potrÂąciÂła przechodnia:
- Dlaczego pani nie zadzwoniÂła?! - zÂłoÂści siĂŞ facet.
- Bo nie znam pana numeru telefonu...

2007-10-06 13:09:55

Jad¹ dwie blondynki poci¹giem. Jedna czêstuje drug¹ bananem, zaczynaj¹ jeœÌ i... w tym momencie poci¹g wje¿d¿a do tunelu. Po kilku sekundach w ciemnoœciach rozlega siê g³os:
- PrĂłbowaÂłaÂś juÂż swojego banana?
- Nie, jeszcze nie zd¹¿y³am.
- To nie prĂłbuj. Ja od swojego oÂślepÂłam!

2007-10-06 13:09:55

Dwie blondynki stojÂą na przystanku. Jedzie tramwaj. Jedna pyta siĂŞ drugiej:
- Do ktĂłrego wagonu wsiadamy?
- Do tego, ktĂłry przyjedzie pierwszy.

2007-10-06 13:09:55

Na dworcowym peronie mĂŞÂżczyzna podchodzi do atrakcyjnej blondynki.
- Za ile...?
Dziewczyna niewiele myÂślÂąc wymierza mu siarczysty policzek.
Skonfudowany mĂŞÂżczyzna koĂączy szeptem:
- ... minut odchodzi pociÂąg do EÂłku?

2007-10-06 13:09:55

Blondynka pokazuje brunetce swoje nowe mieszkanie.
- UrzÂądziÂłam je wedÂług wÂłasnej gÂłowy - mĂłwi z dumÂą.
- Aha, to dlatego jest takie puste.

2007-10-06 13:09:55

Dlaczego blondynka nie ma drzwi w Âłazience?
- Aby nie podglÂądaĂŚ jej przez dziurkĂŞ od klucza.

2007-10-06 13:09:55

- Czym ró¿ni siê Ma³ysz, od blondynki?
- BlondynkĂŞ moÂżna przelecieĂŚ, a MaÂłysza nie.

2007-10-06 13:09:55

Trzy blondynki ÂłowiÂą ryby. ZÂłapaÂły zÂłotÂą rybkĂŞ.
- SpeÂłniĂŞ kaÂżdej jedno Âżyczenie - mĂłwi rybka.
Zaczyna pierwsza blondynka:
- Ja chcĂŞ byĂŚ Âładniejsza! - jest Âładniejsza.
- Ja chcĂŞ byĂŚ mÂądrzejsza - mĂłwi druga i jest mÂądrzejsza
- A ja - mĂłwi trzecia - chcĂŞ byĂŚ gÂłupsza. I pyk! ZamieniÂła siĂŞ w faceta.

2007-10-06 13:09:55

Wchodzi blondynka do pustej sali i mĂłwi:
- Wszyscy wychodzÂą, reszta zostaje.

2007-10-06 13:09:55

PrzyjeÂżdÂża blondynka do Warszawy. Spotyka drugÂą blondynkĂŞ:
- SkÂąd jesteÂś?
-Ze wsi.
-Ja teÂż!
- I pomyÂśleĂŚ, Âże siĂŞ nie znamy!

2007-10-06 13:09:55