Scena w ogrodzie. Jasiu kopie dó³.
-Jasiu co robisz. Pyta sÂąsiad.
-Kopie grĂłb dla mojej rybki.
Dlaczego taki duÂży?
-Bo mojÂą rybkĂŞ zjadÂł twĂłj kot.

2008-05-05 21:32:40

Mama pyta sie Jasia dlaczego jest taki podrapany, a Jasiu na to ¿e poœlizgn¹³ siê na ¿wirku i wpad³ w krzaki. Na to mama mówi ¿e wczoraj ¿wirek wywieŸli a krzaki wycieli, a Jasiu wkurwiony krzyczy ¿e kot jest jego i bêdzie go pierdoli³ kiedy mu siê podoba.

2008-05-05 21:13:01

Pani do Jasia:
-Jasiu spĂłjrz jak siedzisz
A Jasiu nie sÂłucha
A pani znowu do Jasia:
-Jasiu spĂłjrz jak siedzisz
A Jasiu nie sÂłucha
W koĂącu pani do Jasia:
Jasiu wstaĂą i zobacz jak siedzisz :)

2008-05-05 22:21:09

Jasiu zostaÂł ksiĂŞdzem ale zostaÂł mu z dzieciĂąstwa nawyk nie mycia siĂŞ codziennie i pewnego dnia przyjeÂżdÂża na plebanie jego matka i mĂłwi:
-Janie, tyle razy ci w dzieciĂąstwie powtarzaÂłam ÂżebyÂś sie myÂł i nadal sie nie myjesz. Czy ty nie czujesz potrzeby Âżeby siĂŞ umyĂŚ?
-Matko ja przecieÂż dlatego zostaÂłem ksiĂŞdzem Âżeby nie dbaĂŚ o wÂłasne potrzeby bo kapÂłan dba o potrzeby cudze!

2008-05-05 23:15:50

Mama mĂłwi do Jasia ktĂłry siorbie, beka i czka przy stole:
-Jasiu zachowujesz siĂŞ jak prosiĂŞ.
-To znaczy, Âże jestem synem maciory?

2008-05-05 23:05:31

Przedszkolanka pomaga Jasiowi zaÂłoÂżyĂŚ buty. Morduje siĂŞ przy tym dwie godziny.
-No juÂż gotowe.
-Ale buciki sÂą zaÂłoÂżone lewy na prawÂą nogĂŞ.
Przedszkolanka ÂściÂąga jasiowi buty.Traci kolejne dwie godziny.
-Ale to nie sÂą moje buty.
Przedszkolanka wychodzi z siebie.
-To buty mojego brata. Mama kaÂże mi je nosiĂŚ.
Przedszkolanka ubiera mu buty, kurtkĂŞ i czapkĂŞ.
-Nie masz rĂŞkawiczek?
-Mam, w butach.

2008-05-05 21:48:35

Lekcja biologii. Dzieci miaÂły uÂłoÂżyĂŚ zdania zwiÂązane z Âżniwami.
Wstaje Marysia i mĂłwi:
- Rolnik szczyna trawĂŞ.
Pani nauczycielka poprawia dziewczynkĂŞ:
- Marysiu! Nie mĂłwi siĂŞ szczyna trawĂŞ, ale kosi trawĂŞ.
Po chwili Marysia zgÂłasza siĂŞ jeszcze raz:
- ProszĂŞ Pani, a Jasiu kosi pod ÂławkĂŞ...

2008-05-05 22:19:46

Jedna z mÂłodszych klas szkoÂły podstawowej.
Pani nauczycielka stojÂąc na Âławce zmienia jakiÂś obrazek, a dzieci trzymajÂą ÂławkĂŞ, aby pani nie spadÂła.
Jasio korzystajÂąc z okazji zaglÂąda pani pod spĂłdniczkĂŞ.
Wchodzi inny nauczyciel, zauwaÂżyÂł co wyczynia chÂłopiec i mĂłwi:
- Jasiu uwaÂżaj bo oÂślepniesz!
Jasio zakrywa jedno oko rĂŞkÂą i mĂłwi:
- A co mi, zaryzykujĂŞ, najwyÂżej stracĂŞ jedno oko.

2008-05-05 23:12:48

- Jasiu, jak bĂŞdziesz niegrzeczny, to zamieniĂŞ CiĂŞ na inne, grzeczne dziecko- ostrzega mama Jasia.
- Jestem bardzo ciekawy, mamo, gdzie znajdziesz kogoÂś, kto bĂŞdzie chciaÂł zamieniĂŚ grzeczne dziecko na niegrzeczne...

2008-05-05 21:20:12

Przychodzi Jasiu do domu i mĂłwi:
-elo stary co tam.
-dupa blada. Chcesz piwo

2008-05-05 21:15:51

- Jasiu, co jest bliÂżej Polski KsiĂŞÂżyc czy Ameryka?
- KsiĂŞÂżyc.
- JesteÂś pewien?
- Tak, bo od nas KsiĂŞÂżyc widaĂŚ, a Ameryki nie.

2008-05-05 23:21:07

JaÂś opowiada koledze:
- Moja papuga napiÂła siĂŞ benzyny, obleciaÂła caÂły dom i spadÂła.
- UmarÂła?
- Nie, zabrakÂło jej benzyny.

2008-05-05 22:49:14

Jasiu prosi mamĂŞ:
- Mogê iœÌ na podwórko popatrzyÌ na zaÌmienie s³oùca? Wszystkie dzieci patrz¹.
- IdÂź, tylko nie podchodÂź za blisko.

2008-05-05 22:59:08

- Jasiu, znasz liczby?
- Znam, tato mnie nauczyÂł.
- To powiedz, co jest po szeÂściu?
- Siedem.
- ÂŚwietnie, a po siedmiu?
- Osiem.
- Brawo, nieÂźle ciĂŞ tato nauczyÂł, a po dziesiĂŞciu?
- Walet.

2008-05-05 22:56:27

Ala mĂłwi do taty:
- Tato, bo JaÂś udaje ptaka.
- A jak? Macha rĂŞkami?
- Nie, zjadÂł robaka.

2008-05-05 22:35:34