|
|
|
<<< 6 7 8 9 10 11 12 ...100 [Losowe] >>>
|
|
|
|
Pewna bardzo wierz±ca kobieta wybra³a siê w podró¿ samolotem. A ¿e bardzo siê ba³a, ca³± drogê czyta³a Bibliê. Siedzia³ ko³o niej ateista i widz±c jej zaanga¿owanie, zapyta³:
- Chyba nie wierzy Pani w to, co pisz± w tej ksi±¿ce?
- Ale¿ wierzê, przecie¿ to Biblia!
- A co Pani powie o tym cz³owieku po³kniêtym przez wieloryba?
- O Jonaszu? Wierzê we wszystko, przecie¿ to jest w Biblii!
- Nie wierzy chyba Pani, ¿e prze¿y³ co¶ takiego?
- Có¿, zapytam go w niebie.
- A je¶li go nie bêdzie w niebie?
- Wtedy Pan go zapyta.
|
|
Doda³: optyk |
2007-10-06 13:09:41 |
|
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
|
|
Ma³ego Abramka wywalili ze szko³y - ¿ydowskiej oczywi¶cie - za brak postêpów w nauce i niepos³uszeñstwo. Przenie¶li do go innej szko³y - te¿ ¿ydowskiej. Po kilku miesi±cach i z tej wylecia³ z tych samych powodów. Do kolejnej - to samo. Po jakim¶ czasie w mie¶cie nie zosta³a ju¿ ani jedna ¿ydowska szko³a, w której by ju¿ Abramka nie znali, zosta³ wiêc umieszczony w katolickiej. Po tygodniu dyrektor szko³y wzywa tatê Abramka i oznajmia mu, jakim wspania³ym ch³opcem jest Abramek - grzecznym, bystrym i w ogóle najlepszym uczniem w szkole. Tate po powrocie do domu pyta zbarania³y Abramka:
-Abramek, co siê z tob± sta³o? Mówi± mi, ¿e jeste¶ najlepszym uczniem, nie
chuliganisz, no wzór cnót. Co oni z Tob± zrobili?
-Rozumiesz Tate, pierwszego dnia taki pan w czarnym ubraniu zaprowadzi³ mnie do ciemnego pokoju, w którym wisia³ jaki¶ pan przybity do krzy¿a i powiedzia³: "Abramek, to jest Jezus Chrystus. On te¿ by³ ¯ydem". I wtedy zrozumia³em, ¿e to nie przelewki.
|
|
Doda³: guru |
2007-10-06 13:09:41 |
|
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
|
|
Pewien m³ody Izraelita mia³ jechaæ na stypendium do Pary¿a. Przed wyjazdem
Rabin mówi do niego:
-Pamiêtaj, ¿ycie jest jak fontanna!
Ch³opak wyjecha³ do Pary¿a. Studiowa³ tam i co wieczór przypomina³ sobie s³owa rabina! Ukonczy³ studia i pracowa³ w Pary¿u. Co wieczór jak wróci³ z pracy, przypomina³y mu siê s³owa rabina. Wzi±³ ¶lub i mia³ dwoje dzieci i co wieczór, jak siê po³o¿y³ spaæ, to przypomina³y mu siê s³owa Rabina. Po dwudziestu latach wróci³ do Izraela, gdzie spotka³ Rabina.
-Rabi, studiowa³em, pracowa³em, za³o¿y³em rodzinê, ale powiedz mi co znaczy "¯ycie jest jak fontanna"!
-A nie jest jak fontanna?!
-Nie.
-Jak nie, to nie.
|
|
Doda³: nataloa566 |
2007-10-06 13:09:41 |
|
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
|
|
Pewien liberalny arystokrata zaprosi³ na kolacje do swojego zamku Rabina. Wiedz±c, ¿e jego religia zabrania mu jedzenia niektórych potraw, przygotowa³ typowe ¿ydowskie ¿arcie. Obok rabiego siedza³ biskup, który w penym momencie zagadn±³:
-Panie rabinie, kiedy bêdziesz pan jad³ wszystkie te przepyszne dania, które jemy my chrze¶cijanie?
-Na twoim weselu, panie ksiê¿e. - odpowiedza³ Rabin.
|
|
Doda³: miko³aj |
2007-10-06 13:09:41 |
|
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
|
|
- O czym my¶li zawa³owiec przed stosunkiem?
- Co mu pierwsze stanie.
|
|
Doda³: robert |
2007-10-06 13:09:41 |
|
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
|
|
Matka znalazla u syna czasopismo "Sado-maso", pokazuje ojcu i pyta:
- Co mamy teraz zrobic z naszym synem?
Ojciec na to:
- No chyba go nie zbijesz?
|
|
Doda³: grzesiek |
2007-10-06 13:09:41 |
|
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
|
|
Rozmawiaj± dwaj ch³opcy:
- Mój wujek, który jest marynarzem omal nie zgin±³ przez o¶miornicê!
- To jeszcze nic! Mój, który jest p³etwonurkiem, omal nie zgin±³ przez dwunastnicê!
|
|
Doda³: maniak |
2007-10-06 13:09:41 |
|
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
|
|
- Bosmanie! W prawej burcie, poni¿ej linii wody, jest dziura!
- Ca³e szczê¶cie, ¿e poni¿ej linii wody! Przynajmniej nikt z pasa¿erów tego nie zauwa¿y...
|
|
Doda³: kristof |
2007-10-06 13:09:41 |
|
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
|
|
Na Oceanie Spokojnym do statku podp³ywa niewielki jacht. P³yn±cy na nim samotnie mê¿czyzna wo³a:
- Ahoj! Jak dop³ynê do wyspy Ruru-buru?
- Szesna¶cie stopni na pó³nocny-zachód! - odpowiada kapitan statku.
Chwila milczenia. Mê¿czyzna z jachtu wo³a znów:
- A nie móg³by mi pan tego kierunku pokazaæ zwyczajnie, palcem?
|
|
Doda³: aryur10 |
2007-10-06 13:09:41 |
|
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
|
|
Kapitan stoj±cy na mostku kapitañskim dostrzega nieprzyjacielsk± torpedê zmierzaj±c± w kierunku statku i przywo³uje bosmana.
- Id¼ do marynarzy i powiedz im, ¿e za chwilê statek wyleci w powietrze. Tylko zrób to tak, ¿eby nie wywo³aæ paniki.
Bosman schodzi pod pok³ad statku i wo³a do marynarzy graj±cych akurat w karty:
- Ch³opaki! Za chwilê uderzê piê¶ci± w stó³ i nasz statek rozpry¶nie siê w drzazgi.
Marynarze wybuchaj± ¶miechem. Bosman podwija rêkaw i z ca³ej si³y wali piê¶ci± w stó³. W tej samej chwili statek rozlatuje siê na dwie czê¶ci i zaczyna ton±æ. Po kilku minutach w¶ród morskich fal spotykaj± siê p³yn±cy na ko³ach ratunkowych: kapitan i bosman. Kapitan zdziwiony:
- Nic nie rozumiem, przecie¿ torpeda przesz³a obok...
|
|
Doda³: anonim |
2007-10-06 13:09:41 |
|
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
|
|
Stary wêdkarz postanowi³ po³owiæ trochê pod lodem. Wybra³ siê wiêc na zamarzniête jezioro, wyci±³ przerêbel, zarzuci³ przynetê i czeka. Mija
godzina, dwie - ani jednego brania. Zmarz³ na ko¶æ i ju¿ mia³ wracaæ do domu, kiedy zobaczy³ m³odego ch³opaka, który wybra³ stanowisko obok. Wyci±³ przerêbel, zarzuci³ i wyciagn±³ wielk± rybê. Po piêciu minutach nastêpna. Potem jeszcze jedna.
- S³uchaj, jak ty to robisz? - pyta zaskoczony weteran - Ja siedzê tu od po³udnia i nic, a tym w kwadrans wyci±gn±³es trzy piêkne sztuki.
- Uouaki ucha yc euue.
- Co powiedzia³e¶?
- Uouaki ucha yc euue.
- Nic nie rozumiem ch³opcze. Mo¿e powtórzysz to powoli?
Ch³opak zniecierpliwiony wyplu³ co¶ na rêkê i powiedzia³:
- Robaki musz± byæ ciep³e.
|
|
Doda³: yoohi |
2007-10-06 13:09:41 |
|
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
|
|
Faceta bola³y bimba³y. Poszed³ wiêc do lekarza, a ten skierowa³ go na dalsze badania. Facet zrobi³ wszystkie badania i pêdzi z powrotem do doktora. Po drodze zaczepia go znajomy:
- Dok±d siê tak spieszysz?
- Do lekarza z wynikami.
- A co Ci jest - poka¿?
Facet daje kumplowi wyniki, tamten d³ugo patrzy, my¶li i mówi:
- Wiesz stary, jak by Ci to powiedzieæ. Wyniki s± straszne...
- Jak to?
- Popatrz: "OB"!
- A co to znaczy?
- Obci±æ bimba³y!
- Ojej, to straszne.
- To jeszcze nic! - Popatrz tutaj!: "Rh ".
- A to co oznacza?
- Razem z ch...em!!!
|
|
Doda³: miniu¶ |
2007-10-06 13:09:41 |
|
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
|
|
Pesymista widzi ciemny tunel.
Optymista widzi ¶wiate³ko w tunelu.
Realista widzi ¶wiat³o poci±gu.
A maszynista widzi trzech debili na torach.
|
|
Doda³: miki |
2007-10-06 13:09:41 |
|
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
|
|
Wchodzi go¶æ do restauracji. Prosi o karte dañ. Kelner podaje klientowi menu i odchodzi. Go¶æ powoli przegl±da kartê, nastêpnie wyrywa stronê po stronie i zjada.
-Z jakiego kraju pochodzi go¶æ?
-Z Jemenu.
|
|
Doda³: maniak |
2007-10-06 13:09:42 |
|
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
|
|
|
|
Prezes jednego z wielkich europejskich banków aby udowodniæ swoim klientom, ¿e w jego firmie ich pieni±dze s± najbezpieczniejsze zorganizowa³
miêdzynarodowe zawody dla w³amywaczy. Konkurencja polega³a na tym, ¿e w sejfie w jednej z komnat skarbca umieszczono piêæ milionów dolarów. Zawodnicy mieli w ca³kowitych ciemno¶ciach otworzyæ w ci±gu jednej minuty drzwi sejfu. Po tym czasie zapala³o siê ¶wiat³o co by³o równoznaczne z w³±czeniem siê alarmu i aresztowaniem przez policjê w ci±gu kolejnej minuty. ¯aden z kasiarzy nie by³ jednak w stanie sprostaæ zadaniu i gdy zapala³o siê ¶wiat³o sejf pozostawa³ zamkniêty. Przysz³a kolej na reprezentantów Polski. Jasiek Kicha z Pruszkowa i Lucek Mañkut z Wo³omina weszli do skarbca i w tym momencie zgas³o ¶wiat³o i zaczêto odliczaæ czas. Po minucie przewodnicz±cy komisji sêdziowskiej naciska w³±cznik ¶wiat³a... i nic. Dalej jest ciemno. Znowu pstryka... ciemno. Nagle w ciemno¶ci rozlega siê szept:
- K*rwa Jasiek, ukradli¶my piêæ milionów dolców wiêc po jaki ch*j ci ta ¿arówka?
|
|
Doda³: bielun |
2007-10-06 13:09:42 |
|
Wy¶lij znajomemu: [EMAIL][GG] |
|
|
<<< 6 7 8 9 10 11 12 ...100 [Losowe] >>> |
|
|
|
|
